Wcześniej informowaliśmy, że na działce przy strzelnicy w Kobylanach obok sztucznego zbiornika zasypano mokradła, w których przed rokiem znajdowały się okazy chronionego kumaka. Na miejscu zasypanego siedliska i miejsca rozrodu tego chronionego płaza powstaną stanowiska do strzelań dynamicznych. Zbigniew Gmur, były sołtys Kobylan, kilkakrotnie w imieniu społeczności wsi zwracał się do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Lublinie o ratowanie nietoperzy w chronionym przepisami UE obszarze Natura 2000 Terespol, czyli w fortach.
W archiwum znaleźliśmy informację uzyskaną w roku 2009 od dr. Michała Piskorskiego z UMCS o tym, że monitorując podterespolskie forty naliczył prawie 130 sztuk mopków, które miały dogodne warunki do kojarzenia par. Naukowiec wówczas ostrzegał, że największym zagrożeniem dla przetrwania nietoperzy jest wandalizm miejsc schronienia, palenie ognisk w forcie, a przede wszystkim wszelkie działania człowieka mogące spowodować wybudzanie zwierząt ze stanu hibernacji. Twierdził, iż nietoperz wybudzony ze stanu hibernacji narażony jest na śmierć. Później powstała strzelnica...
Zbigniew Gmur powiedział nam, że po tych głośnych strzelaninach od jesieni po przedwiośnie i nawiezieniu ziemi na teren mokradeł jest cisza.
- Nie słychać kumaka i nie latają mopki. Cieszy nas jedynie, że poważnie zredukowane zostało strzelanie. Oby nie tymczasowo – mówi.
Zaduszono kumaki
Na facebookowej witrynie społeczno-kulturalnej "Kobylany jedyne takie miejsce" mieszkańcy podterespolskiej miejscowości dopytują się:- O co chodzi ze zniszczeniem siedliska i miejsca rozrodu kumaka nizinnego w Kobylanach? Wskazują na swoim portalu teren obok zbiornika o pow. ok. 1 tys. mkw.
- Od kilku lat, od kwietnia do lipca to miejsce tętniło życiem dla kilku par zaobserwowanych kumaków. Z każdym rokiem coraz więcej. Ubiegły rok był wyjątkowo suchy, wraz z czerwcem i suszą, która trwa, miejsce to zostało pozbawione wody, zostało lekkie błoto. Rosły tam również rośliny charakterystyczne dla terenów podmokłych. Pomimo zgłoszeń mieszkańców Kobylan o występowaniu kumaka ani razu nie poproszono o wskazanie miejsca, w którym to zaobserwowano kumaki. Zapewne dlatego, że zepsułoby to plany inwestycyjne – opisują i wyciągają wnioski.
Ekspresowa odpowiedź
Oto dopiero 14 kwietnia otrzymaliśmy odpowiedź Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska na nasze pytania skierowane... 29 stycznia. Napisaliśmy wtedy, iż mieszkańcy Kobylan twierdzą, że już od pewnego czasu nie dostrzegają wcale nietoperzy, których pewnie wystraszyły kanonady strzeleckie tuż obok wsi. Wskazaliśmy na rozgoryczenie b. sołtysa Zbigniewa Gmura na zbagatelizowanie jego sygnałów do RDOŚ w Lublinie o ratowanie nietoperzy i kumaka w chronionym przepisami UE obszarze Natura 2000 Terespol, czyli w fortach. Pytaliśmy, czy rzeczywiście, RDOŚ nie chroniła nietoperzy i czy jest możliwość zmiany tego stanu rzeczy i wprowadzenia zakazu użytkowania strzelnicy, czego domagają się mieszkańcy Kobylan.Sławomir Wodzyński, dyrektor Departamentu Zarządzania Zasobami Przyrody GDOŚ, poinformował nas, że w maju 2022 roku RDOŚ w Lublinie wystąpiła z wnioskiem o zmianę granic obszaru Natura 2000 Terespol PLH060053, w którym przedmiotem ochrony jest zimująca populacja mopka. Nowe granice zostały zaakceptowane decyzją wykonawczą Komisji (UE) z dnia 2 lutego 2024 r., w wyniku czego ochroną objęto także znajdujące się na działce 403/2 pozostałości umocnień Twierdzy Brzeskiej w Terespolu i okolicach, z których korzystają mopki.
Zostały trzy nietoperze?
Dyrektor zaznaczył, iż 13 lutego br. przeprowadzono wizję lokalną, podczas której monitorowano liczebność mopka zachodniego w dwóch fortach w Kobylanach i Łobaczewie. W pierwszym z nich stwierdzono dwa mroczki późne i jednego mopka zachodniego.- Otrzymane wyniki wizji lokalnej świadczą o niewielkiej frekwencji nietoperzy w sezonie zimowym w przedmiotowym obiekcie, a kolejna inwentaryzacja zaplanowana jest na sezon wegetacyjny. Uzyskane w jej trakcie informacje pozwolą ustalić, jakie działania należy podjąć w przyszłości, aby zapewnić właściwą ochronę występującym tam gatunkom nietoperzy – zapewnił dyrektor.
Zdj. W ubiegłym roku wykonane zdjęcie mokradeł obok zbiornika. Właśnie tam specjalista stwierdził w kwietniu 2024 roku istnienie wielu chronionych płazów
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.