reklama
reklama

Witek Muzyk Ulicy. Jak zaczęło się jego granie? Ile zarobił pierwszego dnia?

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Witek Muzyk Ulicy. Jak zaczęło się jego granie? Ile zarobił pierwszego dnia? - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Informacje bialskie 4 stycznia w wieku 42 lat odszedł do wieczności. Witold Mikołajczuk znany jako Witek Ulicy był uwielbiany przez setki tysięcy ludzi. Jak zaczęła się jego przygoda z muzyką w stolicy?
reklama

Zapraszam na fragment wywiadu, który zrobiłem z "Wicią" kilka lat temu. 

Przełomowym momentem w życiu Witka było spotkanie Dominiki na ulicy w Warszawie, która grała na skrzypcach. - Następnego dnia wziąłem sprzęt i wyszedłem grać. Niebiosa wysłały mi jakiś znak i pokazały, że można tak żyć. Grałem dwie godziny w tunelu w centrum. Siedziałem na schodach i tylko grałem. Znałem kilka melodii. Trzeba powiedzieć sobie jasno, że nie zamierzałem śpiewać. Miałem dosyć mielenia jęzorem w pracy handlowca, gdyż chwilę wcześniej sprzedawałem energię. Słyszałem wiele słów, słów bez pokrycia. Obiecywania, z którego nic nie wynikało. Zarobiłem 120 złotych, bez żadnych faktur, rachunków, roboty - twierdził.

Witek wyszedł na ulicę. Zaczął grać. - Założyłem się z kumplem, że zarobię na ratę, która wynosiła 3000 zł. 1 lipca rozpoczął się zakład. Na koniec miesiąca miałem 3200 zł za granie. Później 3400 zł. Spisywałem zarobek. Pewnego dnia stwierdziłem, że nie ma sensu tego robić i zarabiać na ratę. Chciałem żyć normalnie, więc nie płaciłem rat. Tak jest do dzisiaj - dodaje.

Cały materiał już we wtorek we Wspólnocie. Zapraszamy do lektury.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama