W miniony wtorek w Dzienniku Urzędowym Województwa Lubelskiego zostało opublikowane postanowienie Komisarza Wyborczego w Białej Podlaskiej o przeprowadzeniu referendum gminnego w sprawie odwołania wójta gminy Janów Podlaski oraz Rady Gminy Janów Podlaski przed upływem kadencji. Komisarz Jerzy Daniluk podjął tę decyzję po rozpoznaniu wniosku mieszkańców gminy z 5 sierpnia o przeprowadzenie referendum.
Datę referendum komisarz wyznaczył na 19 października. Głosowanie trwać będzie w godz. 7-21.
Wpadka z planami biogazowni
Biorąca aktywny udział w działaniach opozycji Paulina Derkus-Dobies, rzeczniczka aktywnej na Facebooku grupy "Czysta Gmina Janów Podlaski STOP biogazowni", nie ukrywa zadowolenia, że skuteczne było działanie grupy inicjatywnej.- Dobrze, że nasza grupa inicjatywna złożyła wniosek o przeprowadzenie referendum z podpisami aż 518 mieszkańców, a potrzeba było nieco ponad 400. Cieszę się, że przygotowano zapas, gdy odrzucane były podpisy osób, które np. nie podały numeru domu. Mam nadzieję, że do referendum pójdzie co najmniej 1400 osób. Liczymy na udział nie tylko osób, które podpisały się pod petycjami do wójta o rezygnację z biogazowni oraz pod wnioskiem referendalnym – mówi Paulina Derkus-Dobies.
Dziwi się, jak radni mogli bezkrytycznie podążać za każdym pomysłem 44-letniego wójta, młodego samorządowca, któremu "Czysta Gmina Janów. Stop BIOGAZOWNI" wykazała kilka razy, delikatnie mówiąc, niekonsekwencje. Po zaprzeczeniach i uchwałach rady z gwarancjami, że nie będzie szkodliwej dla środowiska budowy olbrzymiej biogazowni, opozycja odkryła w konsultowanym projekcie Strategii Partnerstwa Aktywne Pogranicze z lipca, że znalazł się tam zapis z gm. Janów Podlaski o jednak planowanej budowie biogazowni wartości 8 mln zł. Wicewójt Krzysztof Radzikowski tłumaczył, że to niedopatrzenie, że będzie udostępniona aktualizacja, którą następnie wykonano. Mleko się rozlało. Mieszkańcy gminy nabrali dużych wątpliwości w wiarygodność urzędników.
Wielka burza internetowa
Gdy tylko wiadomość o decyzji komisarza wyborczego dotarła do radnych, wybuchła istna burza internetowa. Powstało kilka grup, które zgodnie z interesem wójta i radnych zaczęły kwestionować sens referendum i atakować osoby inicjujące lub popierające referendum. Doszło już do ostrych polemik i nawet groźby powiadomienia policji."Mieszkańcy o otwartych sercach, otwartych głowach" tworzą grupę nazwaną "My co mieszkamy w Gminie Janów Podlaski"... - Chcemy dać swój głos wsparcia dla Wójta i Radnych (...) Czy wiesz kto zapłaci za referendum? Tak! Ty zapłacisz za referendum w naszej gminie! Wszystkie koszta związane z organizacją referendum poniesie Gmina Janów Podlaski – pouczają i apelują.
Powstał także nowy, oficjalny profil Aktywny Janów - Radni - Będziemy tu zamieszczać najważniejsze informacje z życia gminy, zapowiedzi wydarzeń i ciekawe materiały. To także miejsce, w którym możecie zadawać pytania, zgłaszać pomysły i dzielić się swoimi uwagami – obiecali twórcy.
Próbowaliśmy przez kilka dni telefonicznie, za pomocą poczty internetowej i Messengera skontaktować się z przewodniczącą rady. Nie odpowiedziała, nie odbierała telefonu. Podobnie był problem z rozmową telefoniczną z wójtem.
50 tys. zł ma wydać gmina
Janowianie byli zdumieni, kiedy przed kilkoma dniami zobaczyli w centrum przyszłego miasta banery: "Wójt - Nie idę na referendum", "Rada Gminy - Nie idziemy na referendum, bo rok to za mało, aby oceniać."W czwartek takie akcenty pojawiły się podczas konferencji prasowej wójta i radnych. Wójt Karol Michałowski oznajmił, że nieco wcześniej podczas sesji budżetowej uchwalono zmianę budżetu wprowadzając do niego m.in. wydatek ok. 50 tys. zł na referendum gminne. - To są spore pieniądze. Projekt usuwania azbestu lub projekt na wykonanie chodnika: te pieniądze można byłoby wykorzystać jako dźwignię finansową – mówił wójt.
Ubolewał, że komisarz wyborczy nie sprawdzał uzasadnienia do wniosku referendalnego, a władze gminy kwestionują wszystkie 25 punktów tego uzasadnienia. Wójt wyliczał też liczne działania inwestycyjne oraz organizacyjne, a także wyjazdy (m.in. do Arabii Saudyjskiej) w celu promowania Janowa Podlaskiego jako miejsca interesującego dla turystów.
- Dzisiaj Janów Podlaski potrzebuje jedności, spokoju, wspólnoty działania. Integracji, a nie walki o władze, kłótnie i podziały. Chcemy poprosić mieszkańców, aby nie szli na referendum – podsumował wójt.
Obok niego, w milczeniu i bezruchu stało wielu smutnych radnych, wydawali się być przybici żądaniami nagłego przerwania kariery. Kilka zdań wypowiedział tylko wiceprzewodniczący rady Wojciech Wiszniewski twierdząc, że nigdy radni nie głosowali przeciw mieszkańcom.
- Co się teraz dzieje, trudno określić kulturalnymi słowami. Mam nadzieję, że 19 października ludzie nie pójdą, nie poprą tego podziału – zakończył swoje wystąpienie.
Jakie są zasady tego referendum?
Piotr Raczyński z Delegatury Krajowego Biura Wyborczego w Białej Podlaskiej poinformował nas, że referendum w sprawie odwołania wójta będzie ważne, jeśli weźmie w nim udział co najmniej 1238 osób, a skuteczne, jeśli więcej głosujących będzie za odwołaniem, niż przeciw.Referendum w sprawie odwołania Rady Gminy będzie ważne, jeśli weźmie w nim udział co najmniej 1367 osób, a będzie skuteczne (czyli wszyscy radni stracą mandaty), gdy więcej głosujących będzie za odwołaniem, niż przeciw.
W ostatnich wyborach samorządowych w gm. Janów Podlaski na 4044 osoby uprawnione głosowało na kandydatów do Rady Gminy 2237 osób; a w głosowaniu na wójta w II turze wzięło udział 2278 wyborców.
Koszty
Z informacji uzyskanych w Delegaturze Krajowego Biura Wyborczego w Białej Podlaskiej wynika, że po części koszty referendum ponosi komisarz wyborczy. Chodzi o druk kart I rozplakatowanie obwieszczeń. Pozostałe koszty ponoszą Gmina Janów Podlaski i grupa inicjatywna. Obie strony powinny później opublikować rozliczenie z tych kosztów
Terminy
Do 19. września wiadomość o referendum ma zostać podana do wiadomości mieszkańców przez rozplakatowanie, obwieszczenia o numerach i granicach obwodów głosowania oraz siedzibach obwodowych komisji do spraw referendum, w tym o lokalach przystosowanych do potrzeb
osób niepełnosprawnych oraz o możliwości głosowania korespondencyjnego i głosowania przez pełnomocnika. Także do 19. września można zgłaszać Komisarzowi Wyborczemu w Białej Podlaskiej kandydatów na członków Gminnej Komisji do spraw Referendum w Janowie Podlaskim
i obwodowych komisji do spraw referendum.
Do 24 października nastąpi powołanie przez Komisarza Wyborczego w Białej Podlaskiej Gminnej
Komisji do spraw Referendum w Janowie Podlaskim. Zakończenie kampanii referendalnej nastąpi 17 października 2025
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.