reklama
reklama

Medale zawodników Okniński Team Biała Podlaska podczas 50. ALMMA w Sochaczewie

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: zdj. archiwum Ł.Grochowski

Medale zawodników Okniński Team Biała Podlaska podczas 50. ALMMA w Sochaczewie - Zdjęcie główne
reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportZa nami kolejne zawody w wykonaniu zawodników klubu Okniński Team Biała Podlaska. Tym razem reprezentanci bialskiego klubu walczyli w ramach 50 edycji Amatorskiej Ligi MMA w Sochaczewie. Z rozgrywanych w weekend zawodów bialczanie wrócili do domu ze znacznym dorobkiem medalowym.
reklama

Zawodnicy klubu Okniński Team Biała Podlaska w ubiegły weekend wzięli udział w 50 edycji Amatorskiej Ligi MMA, która odbyła się w Sochaczewie. Są to największe zawody Mieszanych Stylów Walk w Polsce, w których rywalizują najlepsi zawodnicy z całego kraju. Podczas dwudniowych zmagań reprezentanci bialskiego klubu wywalczyli łącznie dwanaście medali, w tym cztery złote, siedem srebrnych i jeden brązowy.

W sobotę rozegrany został Turniej Brazylijskiego Jiu Jitsu, w którym bialscy zawodnicy zdobyli siedem medali. Start w tej części zawodów za udany może uznać Artur Mroczek, który zajął pierwsze miejsce w BJJ w formule NO GI w kategorii 96 kg białe pasy, a także drugie miejsce w BJJ w formule GI 96 kg białe pasy.

Tydzień przed zawodami miałem problem z żebrem. Bolało mnie przy oddychaniu i niektórych ruchach mimo wizyt u fizjoterapeutki, ale zdecydowałem się wystartować, w sobotę w brazylijskim Jiu Jitsu, żeby sprawdzić czy w ogóle dam radę walczyć i czy jest po co przyjeżdżać na niedzielne Mistrzostwa Polski. Jeśli chodzi o walki to w NO GI (czyli walce bez kimon) walczyłem z białymi pasami, choć sam mam niebieski, bo nie było nikogo w mojej kategorii wagowej. Stoczyłem dwie walki które dość szybko i łatwo wygrałem przez poddania. Trzecia to już walka w GI z niebieskim pasem tyle, że w wadze ciężkiej, bo też w mojej nie było konkurencji Niestety tym razem przegrałem przez duszenie kołnierzem, mimo iż prowadziłem na punkty.

- mówi o sobotnich walkach Artur Mroczek.

Podobnymi osiągnięciami w swojej kategorii wagowej pochwalić się może trenujący w bialskim klubie Hubert Szymajda, który pomimo kontuzji z jaką zmagał się w trakcie turnieju, zdobył dwa medale: złoty w BJJ NO GI 80 kg białe pasy oraz srebrny w BJJ GI 80 kg białe pasy.

Wystartowałem w kategorii 80 kg w białych pasach, niestety już w pierwszej walce po udanym obaleniu doznałem kontuzji barku, przez co nie mogłem dać z siebie sto procent w każdej walce. Jednak staż na macie oraz podpowiedzi z narożnika pozwoliły zająć mi, pomimo kontuzji pierwsze miejsce w NO GI oraz drugie miejsce w GI. Z uwagi na zbliżającą się walkę zawodową w konsultacji z trenerem Grochowskim zgodnie doszliśmy do wniosku, żeby odpuścić mój start w niedzielnym Turnieju MMA.

- mówi Hubert Szymajda.

Dwa medale, złoty i srebrny w obu formułach BJJ podczas sobotniego turnieju wywalczył także Bartłomiej Maksymowicz. Zawodnik w związku z brakiem przeciwników w jego naturalnej kategorii wagowej 80 kg postanowił wystartować w turnieju BJJ GI oraz NO GI w kategorii 87 kg kolorowych pasów 

W turnieju BJJ GI po dwóch wygranych walkach przez poddania zająłem pierwsze miejsce. W finale tego turnieju pomimo tego, że nie byłem faworytem ze względu na przewagę kg przeciwnika udało mi się dojść do techniki, którą często wykonuję na treningach i zwyciężyć poprzez duszenie trójkątne. W turnieju BJJ NO GI półfinałową walkę wygrałem przez decyzję, a w finale przegrałem poprzez poddanie ze znacznie silniejszym i bardziej doświadczonym przeciwnikiem z Białegostoku ostatecznie zajmując drugie miejsce.

- komentuje obie walki Bartłomiej Maksymowicz.

W sobotnim turnieju BJJ wziął udział również trener bialskiego klubu Okniński Team Łukasz Grochowski, który uplasował się na drugim miejscu w formule NO GI 73kg kolorowe pasy. Sukcesami zakończył się także dla młodszych zawodników rozgrywany podczas zawodów w Sochaczewie Turniej Junior MMA. Miejsca na podium zajęło dwóch reprezentantów bialskiego klubu. Adrian Zaniewicz zdobył srebrny medal w kategorii wagowej do 80 kg, a Robert Ptasiński brązowy medal w kategorii do 62 kg.

W ramach amatorskiej ligi w niedzielę rozegrane zostały Mistrzostwa Polski MMA, w których bialczanie ponownie pokazali wyższość nad rywalami. Artur Mroczek zajmując pierwsze miejsce w full MMA w kategorii do 96 kg powiększył kolekcję medali zdobytych podczas tych zawodów.

Podbudowany w miarę udanym dniem przyjechałem na niedzielne zawody z nadzieją na zwycięstwo, gdyż rok temu pechowo przegrałem w finale MP. Miałem do stoczenia dwie walki pierwsza z Zawodowym Mistrzem Polski w kickboxingu, wygrałem po około 2 minutach duszeniem zza pleców, a drugą jeszcze szybciej odwrotnym duszeniem trójkątnym nogami. Dobrze, że udało się zrealizować taktykę i wygrać szybko, bo gdyby walki trwały dłużej to mógłby się odezwać ból w klatce piersiowej i różnie mogłoby się potoczyć.

- podkreśla Mroczek

Dobre wyniki, plasując się na drugim stopniu podium odnotowali również: Mateusz Iwanowski full MMA w kategorii do 80 kg oraz Łukasz Grochowski full MMA w kategorii do 73 kg.

Warto podkreślić, że mimo tego, że zawody rozgrywały się w ramach amatorskiej ligi to stoczone w jej trakcie walki stały na bardzo wysokim poziomie.

Choć są to zawody amatorskie w rzeczywistości wielu startujących ma za sobą walki zawodowe, co automatycznie zwiększa poziom rywalizacji. Jednak jako klub odnieśliśmy duży sukces, zajmując miejsca na podium. Po za tym liczne starty naszych zawodników przyczyniły się do wyrobienia swojego rodzaju marki jeżeli chodzi o klub z Białej Podlaskiej, z czego jesteśmy bardzo dumni, gdyż zaczynaliśmy od kompletnego zera.

- dodaje Szymajda.

Postawa i przygotowanie bialskich zawodników zaprezentowane w Sochaczewie napawa optymistycznie w kontekście kolejnych zawodów.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
reklama