Zdobycie oprawionego w ramki certyfikatu wymagało sporych przygotowań wielu pracowników Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego. Cecylia Kiełczewska, naczelna pielęgniarka WSzS, poinformowała nas, że cały personel medyczny został przeszkolony do leczenia bólu.
– Około 800 naszych pracowników, czyli lekarzy, pielęgniarek oraz położnych i położników przeszło szkolenie, które kończyło się indywidualnymi egzaminami. Dzięki temu uzyskaliśmy jednolitość postępowania i zrozumienia tego problemu – mówi Cecylia Kiełczewska.
Dr n. med. Paweł Chwaluk, zastępca dyrektora ds. medycznych WSzS, powiedział nam, że konieczna była zmiana podejścia do bólu.
– Kilkadziesiąt lat temu powszechne było przekonanie, że "musi boleć i nie może nie boleć, kiedy ma boleć". Teraz leczenie bólu nie jest fakultatywne, ale jest obowiązkiem. Najlepiej byłoby, gdyby ból nie pojawił się nawet tam, gdzie może zaboleć. Należy zatem zapobiegać, jest on do uniknięcia niemal zawsze – podkreśla dyrektor.
Ustawiczne uśmierzanie bólu
Naczelna pielęgniarka zaznacza, iż w szpitalu są opracowane procedury leczenia bólu.
– Najpierw istotne jest monitorowanie bólu, analizowanie i leczenie. Pacjent określa stopień. Personel medyczny monitoruje określając, czy ból jest ostry, czy przewlekły i ocenia jego w przedziałach czasowych. Po ocenie lekarz zleca leki. Pielęgniarka podaje lek i po 30 minutach ocenia wynik działania. Przez cały czas pobytu w szpitalu pacjent ma możliwość monitorowania i uśmierzania bólu – wyjaśnia Cecylia Kiełczewska. Podkreśla, że szpital stosuje wiele metod łagodzenia bólu.
– Stosowane są leki doustne i dożylne. W ramach terapii ciągłej pacjent ma podawane leki przez pompy, które zapewniają mu stały komfort. Są także leki podawane dolędźwiowo – wylicza naczelna pielęgniarka.
Dodaje, że do leczenia bólu porodowego służy immersja wodna oraz aromatoterapia, stosowana jest pozycja wertykalna oraz leki wziewne, które łagodzą ból.
– Są plany remontu traktu porodowego, gdzie ma się pojawić wolno stojąca wanna, aby umożliwić dostęp personelu położniczego i bezpieczne prowadzenie porodu, gdy używa się ciepłej wody – zapowiada mgr Cecylia Kiełczewska.
Podczas małej konferencji prasowej dr n. med. Paweł Chwaluk – zastępca dyrektora ds. medycznych WSzS i Cecylia Kiełczewska, naczelna pielęgniarka WSzS wyjaśniali zalety zdobycia certyfikatu "Szpital bez bólu.
Sukces wielu pracowników szpitala
Magdalena Us, rzecznik prasowy szpitala, poinformowała, że 11 czerwca w Krakowie odbyło się spotkanie Komisji Certyfikacyjnej, podczas którego Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Białej Podlaskiej uzyskał certyfikat "Szpital bez bólu". Podczas uroczystego wręczenia certyfikatów bialski szpital reprezentowali: lek. Agnieszka Rudko - lekarz kierujący oddziałem anestezjologii i intensywnej terapii, lek. Magdalena Daniłko - lekarz w tym oddziale, dr n. med. Paweł Chwaluk - zastępca dyrektora ds. medycznych oraz mgr Aniela Moszkowska kierownik działu bezpieczeństwa medycznego, epidemiologii i jakości.
– Certyfikat "Szpital bez bólu", czyli potwierdzenie najwyższych standardów leczenia bólu przyznaje na trzy lata Polskie Towarzystwo Badania Bólu wraz z Polskim Towarzystwem Anestezjologii i Intensywnej Terapii, Polskim Towarzystwem Ginekologicznym, Towarzystwem Chirurgów Polskich oraz Polskim Towarzystwem Ortopedycznym i Traumatologicznym – wyjaśniła rzecznik.
Krótszy pobyt w szpitalu
Na nasze pytanie, jakie "zyski", poza prestiżowymi, przynosi szpitalowi uzyskanie certyfikatu, odpowiedział wicedyrektor.
– Ten certyfikat nie przekłada się na żadne korzyści finansowe. Nie chodzi przecież o angażowanie kosztownych technologii. Zdecydowanie w leczeniu przeważa farmakologia. Inne terapie są stosowane w poradni leczenia bólu. Plusem certyfikacji jest to, że mogliśmy wysłuchać serii ciekawych wykładów i rozmawiać z osobami, które w Towarzystwie Leczenia Bólu są nam w stanie doradzić wiele rzeczy. Dowiedzieliśmy się o wielu nowościach w zakresie farmakoterapii – zauważył zastępca dyrektora WSzS.
Pielęgniarka naczelna podkreśliła, że choć kosztują wyroby i leki, to jednak terapia przeciwbólowa przynosi pożytki.
– Skuteczna terapia przeciwbólowa wspiera rehabilitację i rekonwalescencję. Dzięki skutecznemu leczeniu unika się wielu powikłań ze strony układu krążeniowo-oddechowego i zakrzepów. Unikamy nudności i zawrotów. Tak to pobyt pacjenta może się skrócić, co jest niezwykłą korzyścią i redukcją naszych kosztów – zaznaczyła Cecylia Kiełczewska.
Cecylia Kiełczewska, naczelna pielęgniarka WSzS: Ból poza funkcją informacyjną nie ma żadnej wartości terapeutycznej dla pacjenta. Powinien on być uśmierzany już na etapie diagnozy, gdy doprowadził nas do poszukiwania pomocy medycznej. Jeśli trwa długo, przynosi wiele szkód i prowadzi do unieruchomienia pacjenta, następuje stwardnienie mięśni i stawów. Pojawiają się liczne problemy ze snem, lękami i depresją. Doprowadza on do obniżenia odporności pacjenta i wielu innych szkód
dr n. med. Paweł Chwaluk, zastępca dyrektora ds. medycznych WSzS: Do naszej poradni leczenia bólu przyjmowani są pacjenci ze skierowaniem od lekarza rodzinnego lub naszego szpitalnego, albo specjalisty, który ma kontrakt z NFZ. Tam dwaj lekarze anestezjolodzy udzielają porad. Niedawno ja sam byłem pacjentem naszego szpitala. Na sobie doświadczyłem działania procedur bólowych
W Polsce certyfikat „Szpital bez bólu” posiada 145 lecznic. W sumie w Polsce jest ponad 800 szpitali
W województwie lubelskim jest 9 ośrodków, w których w ramach Narodowego Funduszu Zdrowia, znajduje się poradnia leczenia bólu. Średni czas oczekiwania w kolejce w województwie wynosi 44 dni, w Białej Podlaskiej 16 dni. (https://swiatprzychodni.pl › ... › Lubelskie)
Autor tekstu: Marek Pietrzela
Komentarze (0)