Wyłudzała pieniądze za rzekomą pomoc prawną

33-letnia bialczanka została oskarżona o to, że od 28 maja 2024 r. do 11 czerwca 2024 r. w sieci internetowej doprowadziła w Białej Podlaskiej mężczyznę do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w łącznej kwocie 4,4 tys. zł. Podając się za windykatora posługującego się adresem email i rachunkiem bankowym wprowadziła tego bialczanina w  błąd co do wykonania usługi odzyskania należności od ściganej przez kilku dłużników firmy spedycyjnej G. z Poznania i Adama K. Po przyjęciu od poszkodowanego tej kwoty na swój rachunek bankowy zerwała kontakt oraz nie wywiązała się z umowy na wykonanie usługi.

Bialczanka Kinga S. została także oskarżona o kolejny czyn – o to, że wkrótce po pierwszym oszustwie, dokonała drugiego. Prokuratura zarzuciła jej, że od 22 lipca do października 2024 r. w Białej Podlaskiej wyłudziła od kobiety 8 tys. zł. Obiecywała swojej ofierze, że ma możliwość zapewnienia jej pomocy prawnej w procesie rozwodowym. Pobrała zatem zaliczkę na poczet honorarium adwokata. Następnie po przyjęciu na konto pieniędzy nie wywiązała się z warunków zawartej umowy, nie zwróciła też uprzednio otrzymanych 8 tys. zł.

Sąd Rejonowy w Białej Podlaskiej uznał, że każdy z tych dwóch czynów wyczerpuje znamiona oszustwa,  a popełnione zostały z wykorzystaniem takiej samej sposobności i w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Uznał, iż przestępstwa były dokonane czynem ciągłym, co zaostrza wymiar kary.   

 Sąd skazał ją na karę 10 miesięcy pozbawienia wolności, której wykonanie warunkowo zawiesił tytułem próby na okres 2 lat  Orzekł wobec Kingi S. obowiązek naprawienia szkody poprzez zapłatę na rzecz pokrzywdzonych 4,4 tys. zł i 8 tys. zł oraz środek karny w postaci podania wyroku do publicznej wiadomości poprzez wywieszenie jego odpisu na stronie internetowej Sądu Rejonowego.

 Podająca się za twórcę cyfrowego w serwisach społecznościowych Kinga S. wniosła apelację od wyroku bialskiego Sądu Rejonowego. Sąd Okręgowy w Lublinie jednak utrzymał w mocy zaskarżony wyrok.