Nowy samorząd już niedawno udowodnił wolę zmian w skutecznym zabieganiu o utworzenie Punktu Wyjazdowego Zespołów Ratownictwa Medycznego i zakup zabytkowego domu Ryttów z 1793 r. Także energicznie ruszył do działań, aby miejscowość o bogatej historii i wielu zabytkach odzyskała prawa miejskie, które dwukrotnie uzyskiwała i traciła.
Sprint do miasta
Dopiero 21 lutego janowska Rada Gminy jednogłośnie podjęła dwie uchwały: w sprawie podjęcia procedury związanej z nadaniem miejscowości Janów Podlaski statusu miasta oraz przeprowadzenia konsultacji społecznych z mieszkańcami gminy dotyczących nadania miejscowości statusu miasta.- To wielka chwila! Dumny Janów Podlaski z pięknymi tradycjami zasługuje na przywrócenie praw miejskich. Janów Podlaski miastem od 01.01.2026 – tak wtedy usatysfakcjonowany wójt Karol Michałowski obwieścił na swoim facebookowym profilu.
Termin był bardzo krótki - do końca marca należało przeprowadzić konsultacje, opracować wniosek i złożyć go w Lubelskim Urzędzie Wojewódzkim.
- Przekonywaliśmy ludzi, że to szansa dla Janowa Podlaskiego na rozwój i dodatkowe środki unijne dla miasta i gminy. Wyjaśniliśmy, że nie ma zagrożenia wyższymi podatkami i utratą przywilejów nauczycieli. Trudno było znaleźć coś przeciwko tym ambicjom – poinformował nas Krzysztof Radzikowski, zastępca janowskiego wójta.
W konsultacjach na terenie całej gminy wzięły udział 1023 osoby (na 4039 uprawnionych). Za nadaniem Janowi Podlaskiemu statusu miasta opowiedziało się 898 osób (czyli 87,78% uczestniczących w opiniowaniu). W miejscowości Janów Podlaski wzięły udział 404 osoby na 2065 uprawnionych (19,56%), a opinie na "tak" wyraziło 357 (88,37% uczestników). Tylko w Starym Pawłowie był remis w głosach na "tak" i "nie". Najlepszą frekwencję odnotowano w Bublu Łukowiskach, gdzie na 58 uprawnionych z konsultacji skorzystały 44 osoby.
Wzorcowy wniosek
Sto stron liczy "Wniosek o nadanie miejscowości Janów Podlaski statusu miasta". Dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury Renata Kaczmarek powiedziała nam, że napisała część dotyczącą m.in. kultury oraz udostępniła do dokumentu wiele zdjęć. Opracowanie jest bogato ilustrowane i przejrzyste.Ponad 30 stron poświęcono na rys historyczny i prawie dziesięć na przedstawienie zabytków. Opisano dzieje biskupstwa przeniesionego do Porchowa, który zmienił nazwę od imienia biskupa Jana Łosowicza - w 1465 r. uzyskał on od króla Kazimierza Jagiellończyka prawa miejskie dla wsi nad Bugiem. W 1869 roku odebrano miejscowości te prawa wskutek represyjnych ukazów carskich. W rok po odzyskaniu niepodległości, w 1919 r. Janów Podlaski znów stał się miastem, a ten przywilej utracił w 1944 r.
Wnioskodawcy wyliczyli kilkanaście innych argumentów przemawiających za przywróceniem praw miasta miejscowości liczącej około 2520 mieszkańców. Wskazali m.in. na miejskie cechy funkcjonalno-przestrzenne, np. układ urbanistyczny oraz pełnienie przez Janów Podlaski funkcji ważnego ośrodka administracyjno-gospodarczego o znaczeniu ponadlokalnym oraz zlokalizowane tam siedziby służb mundurowych.
Nie spoczywają na laurach
28 marca na sesji Rady Gminy ponownie jednogłośnie zapadła uchwała w sprawie wyrażenia opinii oraz wystąpienia z wnioskiem o nadanie miejscowości Janów Podlaski statusu miasta. Jeszcze w marcu wójt Karol Michałowski mógł zawieźć do LUW bogato udokumentowany wniosek, który poprzez wojewodę lubelskiego ma trafić do ministra spraw wewnętrznych i administracji. Jest szansa na to, że Rada Ministrów jeszcze w tym roku podejmie decyzję i spełni się zapowiedź wójta o nowej historii miasta od 1 stycznia.Samorząd nie zasypia gruszek w popiele. Wicewójt powiedział nam, że wójt rozpoczął swoją kadencję z pomysłami na wiele inicjatyw.
- Już sprowadziliśmy z Białej Podlaskiej do Janowa Podlaskiego Centrum Integracji Społecznej. Ostatnio zatrudniliśmy przewodnika do oprowadzania turystów. Zwiedzających będzie woził specjalny samochód elektryczny. Chcemy otworzyć Muzeum Konia Arabskiego i strefę przemysłową, a w Romanowie skansen – Krzysztof Radzikowski wylicza tylko część pomysłów.
Dyrektor GOK Renata Kaczmarek nie ukrywa, że jej oraz osobom z nią zatrudnionym przybędzie dużo obowiązków, gdyż ośrodek także zajmie się turystyką z bogatymi planami.
Zdj. Renata Kaczmarek, dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Janowie Podlaskim: Marzymy o zwiększeniu liczby etatów Nie planujemy zmieniać nazwy GOK na MOK. To byłyby zbędne dodatkowe koszty. Marzymy o zwiększeniu liczby etatów na obsługę turystów. Już teraz mamy pracy "pod kokardę". Organizujemy nie tylko seanse filmowe, ale także nowy cykl spotkań historycznych i normalną pracę GOK.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.