Wspomniana spółka od 2011 r. proponowała emerytowanym górnikom lub pracownikom śląskich kopalń węgla kamiennego odkupienie akcji komercjalizowanych kopalń. W istocie tym osobom nie przysługiwały żadne udziały. Chociaż zarządy kopalń i „Solidarność” ostrzegały górników, to jednak podpisywali oni umowy i przyjmowali po kilkuset złotych za sprzedaż akcji, do których, jak ustalili śledczy, nie mieli żadnych praw. Bialsko-warszawska spółka zabezpieczyła się wyznaczeniem kar umownych w przypadku niewykonania tych zapisów. Oznaczała, że będą równe trzydziestokrotności lub pięćdziesięciokrotności ceny akcji. Dodatkowo żądni zysku górnicy beztrosko podpisywali także weksle własne in blanco, które przedstawiciele spółki mogli wypełnić w każdym czasie, według swojego uznania. Oczywiście, pokrzywdzeni nie mogli wywiązać się z zawartych umów, gdyż nie otrzymali akcji.
Niekorzystne rozporządzenie mieniem
Prokuratura w Gliwicach ustaliła, że spółka Real Estate Inwestorbp, jako poszkodowana i posiadająca umowy oraz weksle, pozywała górników o zapłatę w postępowaniach nakazowych z weksli. Spółka skierowała pozwy domagając się w nich nakazania pozwanym zapłaty z weksla kwoty nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych wraz z odsetkami. Prokuratura Krajowa poinformowała, że w latach 2015-2017 Sąd Rejonowy w Białej Podlaskiej
uwzględniał powództwa w całości oraz nakazywał pozwanym górnikom i emerytom zapłatę dochodzonych kwot wraz z ustawowymi odsetkami oraz obciążał pozwanych kosztami procesu. Sąd orzekając zgodnie z przepisami o postępowaniu nakazowym z weksla opierał się wyłącznie na twierdzeniach spółki i załączonych dokumentach. Prokuratura Okręgowa w Gliwicach zarzuciła byłemu prezesowi Bartłomiejowi P. doprowadzenia co najmniej 177 osób do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w łącznej wysokości co najmniej 1,7 miliona złotych.
Uchylenie wyroków
We wniesionych do Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego skargach nadzwyczajnych Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro ocenił, że Sąd Rejonowy w Białej Podlaskiej błędnie uznał, że oszukani przez spółkę nie mieli statusu konsumentów. Ocenił, że sąd doprowadził do legalizacji lichwiarskiego wykorzystania mieszkańców Śląska. -Zaskarżone wyroki są niesprawiedliwymi w najwyższym stopniu, dlatego też nie powinny funkcjonować w obrocie prawnym – stwierdziła Prokuratura Krajowa. Poinformowała, iż Prokurator Generalny wniósł o uchylenie wyroków w całości i skierowanie spraw do ponownego rozpoznania przez Sąd Rejonowy w Białej Podlaskiej.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.