reklama
reklama

Biała Podlaska : PSW wykształci położne. W tym zawodzie pracy nie brakuje

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Biała Podlaska :  PSW wykształci położne. W tym zawodzie pracy nie brakuje - Zdjęcie główne

Niedawno otwarty akademik bialskiej PSW dysponuje bazą dydaktyczną dla kierunku położnictwo

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Informacje bialskieZ dyplomem położnej z Państwowej Szkoły Wyższej w bialskim szpitalu pracę może znaleźć aż 60 osób. Od ręki.
reklama

Dwa lata temu rektor PSW prof. dr. hab Jerzy Nitychoruk rozmawiał z dyrektorem bialskiego szpitala Adamem Chodzińskim o sytuacji kadrowej w lecznicy.

 
- Dowiedzieliśmy się, że za 2-3 lata nie będzie ludzi do pracy na oddziale położniczym. A to dlatego, że kształcenie położnych nie jest łatwe, a osób chętnych na to stanowisko jest niewiele - mówi rektor uczelni.
 
Spełnienie misji
 
W Białej Podlaskiej i okolicach nikt dotąd nie kształcił położnych.
 
- Z bialskim szpitalem żyjemy bardzo dobrze, nasi studenci mają tam swoje praktyki. Uznaliśmy, że musimy podjąć starania, by utworzyć kierunek położnictwo - dodaje Nitychoruk.
 
Tłumaczy, że nie było to proste, bo trzeba było mieć pomieszczenia i kadrę.
 
- Wszystko się udało. Wybudowaliśmy akademik z częścią dydaktyczną poświęconą położnictwu. Przeszliśmy pozytywnie akredytację Konferencji Pielęgniarek, która uznała, że nasza uczelnia się nadaje - wyjaśnia rektor.
 
W listopadzie uczelnia otrzymała z Ministerstwa Edukacji i Nauki zgodę na tworzenie kierunku. Nabór już się rozpoczął, są chętni. Zajęcia ruszają w marcu przyszłego roku.
 
- To spełnienie misji uczelni, czyli wychodzenie naprzeciw potrzebom otoczenia społeczno-gospodarczego - podsumowuje prof. Nitychoruk.
 
Ministerstwo dało kasę
 
Studia mają być stacjonarne. Ministerstwo dofinansowało akademik z bazą dydaktyczną. Uczelnia poprosiła o 2,8 mln zł. Ministerstwo dało najpierw 3,5 mln zł, a później aż 7 mln zł. Akademik z bazą dydaktyczną dla położnictwa za 14,3 mln zł dofinansowany został kwotą 10,5 mln zł.
 
- Z własnych środków zakupiliśmy sprzęt, pomieszczenia są gotowe. Jesteśmy w 100 proc. przygotowani. Optymalna liczba studentów to 60 osób, ale jeśli będzie mniej, też będziemy zadowoleni - przyznaje rektor.
To kierunek, który wymaga pełnego poświęcenia, empatii. - Nie wszyscy się dostaną na położnictwo, potrzebne są wyjątkowe osoby - mówi profesor.
 
Nie będzie jednak studiów niestacjonarnych.
 
- Dlatego, że trzeba odbyć 4600 godzin zajęć praktycznych, to bardzo dużo. Ktoś, kto pracuje, nie jest w stanie tego zrobić, to studia wymagające i drogie - argumentuje rektor.
 
"Zatrudnię cały kierunek"
Zadowolony z decyzji o utworzeniu położnictwa jest dyrektor bialskiego szpitala wojewódzkiego Adam Chodziński. Przypomina, że w bialskim szpitalu pracuje 700 pielęgniarek, a 10 procent to pielęgniarki położne.
 
- Warto zaznaczyć, że w Polsce 10 lat temu średni wiek położnych wynosił 45 lat, dziś ponad 50 lat. To nie tylko problem bialskiego szpitala, tylko ogólnopolski. Mogę zapewnić, że jeżeli uda się nam i zorganizujemy nabór, to jestem w stanie za 3 lata zatrudnić cały rocznik. A w kolejnych latach przyjąć kolejne panie - obiecuje dyrektor i podkreśla, że ruchy uczelni wpisują się w zapotrzebowanie największego pracodawcy w regionie, czyli bialskiego szpitala.

reklama

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama