reklama
reklama

Biała Podlaska : Prezydent jest zadowolony ze swoich rządów

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Biała Podlaska :  Prezydent jest zadowolony ze swoich rządów - Zdjęcie główne

Prezydent odpowiadał na pytania zadane przez internautów podczas specjalnej transmisji na Facebooku

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Informacje bialskie Przez trzy lata w mieście zmieniło się bardzo dużo - zapewnia Michał Litwiniuk. I podaje przykłady.
reklama

- Trzeba złej woli, by udawać, że się tego nie dostrzega. Wielu z nas może się przyzwyczajać do zmian w wielu obszarach, ale odnoszę wrażenie, że osoby, które odwiedzają nasze miasto co jakiś czas, bo np. studiują, podkreślają z uznaniem, jak wiele rzeczy zmieniamy w mieście - mówi prezydent.

 
Inwestycyjna ofensywa
 
Skalę procesu inwestycji i towarzyszących mu zmian obrazuje według prezydenta wysokość nakładów, które magistrat ponosi na inwestycje.
- Tylko przez 2,5 roku, przez pierwszą część kadencji, wydaliśmy na inwestycje dwa razy większe kwoty niż wydano w poprzedniej kadencji. To skokowy, dynamiczny wzrost nakładów inwestycyjnych. W niedawnej rozmowie ze współpracownikami ktoś podkreślił, że samorząd ma 30 lat i w zasadzie przez ogromną cześć tego czasu w Białej Podlaskiej wybudowano 7 rond. Nietrudno jest policzyć, że przez ostatnie 3 lata wybudowano kolejne 7 rond, podwoiliśmy ich liczbę. To obrazy, które tłumaczą nam, jak wielką pracę dziś wykonujemy - tłumaczy Litwiniuk.
 
 
Wielkie zaangażowanie
Dodaje, że to pokłosie ogromnego zaangażowania, poświęcenia i oddanej pracy osób, które na co dzień się tym zajmują.
- Uważam się za szczęściarza, bo pracuję z osobami kompetentnymi, lubiącymi swoją pracę, które z zaangażowaniem i spełnieniem robią wszystko, by rozwijać miasto. Ta nasza historyczna ofensywa związana jest z tym, że skutecznie pozyskujemy środki zewnętrzne. To dziesiątki milionów zł z UE i programów rządowych. Zawsze cierpliwie proszę o wyrozumiałość w związku z utrudnieniami związanymi z inwestycjami. Liczę na to, że każdy oceniający rozumie, że nie da się przeprowadzić inwestycji bez czasowych utrudnień na czas robót - mówi.
 
Drogi osiedlowe
"Ofensywa inwestycyjna" to także realizacja obiecanego przez prezydenta w kampanii wyborczej "Planu Budowy Dróg".
- Byliśmy nowatorscy w tym zakresie. Będąc radnym, obserwowałem ze zdumieniem, że co roku ma miejsce przepychanka okołobudżetowa. Uważałem, że trzeba uczciwie potraktować mieszkańców i przyjąć plan budowy dróg na całą kadencję i opracować sprawiedliwe kryteria wobec wszystkich potrzeb. Przekonałem do tego radnych i z powodzeniem realizujemy ten plan - podkreśla Litwiniuk.
Twierdzi, że po poprzednim prezydencie odziedziczono projekt budżetu, który nie przewidywał ani jednej złotówki na drogi osiedlowe.
 
 
Istotne inwestycje
 
Przypomina, że za jego kadencji wykonano dwa etapy przebudowy ul. Warszawskiej. Poza tym budowana jest ulica Podmiejska.
- Mieszkańcy czekali na to lata, ulica pełni ważną rolę komunikacyjną w mieście - podkreśla.
Niedługo mają ruszyć prace nad ulicą Sidorską. Zabezpieczono pieniądze w budżecie. Chodzi o pierwszy etap inwestycji. W ramach głównych ulic wybudowano też kolejny odcinek Armii Krajowej
- Partnerami w budowie byli bialscy deweloperzy, którzy postawili tam swoje bloki. Naszą ambicją jest raz na zawsze przeciąć fatalną prawidłowość, że takie budowy realizowano w błocie i mieszkańcy mieli potem uzasadnione pretensje, że czują się jak na głębokiej wsi, bo nie ma jak zaparkować samochodu. Tu potrzebne było zaangażowanie deweloperów - tłumaczy prezydent.
 
Przemyślane formuły
 
Istotną część inwestycji, według prezydenta, stanowią chodniki i drogi rowerowe. A tu pomocne okazały się pieniądze z Unii Europejskiej.
- To są przemyślane formuły. To zawsze są pieniądze na chodnik i drogę rowerową lub wspólny ciąg pieszo-rowerowy - mówi Litwiniuk.
Oprócz infrastruktury, prezydent wymienił też budowę budynków użyteczności publicznej. Chodzi m.in. o stadion miejski. Zbudowany został parking oraz nowoczesna płyta boiska z murawą.
- Którą, mimo złośliwych uwag, doprowadziliśmy do satysfakcjonującego stanu. Trwa budowa ostatniego etapu: trybuny i hali dla "ekonomika". Znakomicie poprawi jakość zajęć dla uczniów - zapowiada.
 
Stadion na miarę potrzeb i budowanie marki miasta
 
Prezydent przypomina, że budowa stadionu była ogromnym wyzwaniem. Mówi, że rozpoczął swoją kadencję z bagażem rozpoczętej w sposób "karykaturalny inwestycji, gdzie umowa podpisana była z niewiarygodnym wykonawcą".
- Były zajęcia komornicze na 2 mln zł wobec firmy, która miała budować stadion. Nie mogłem narażać miasta na straty i rozwiązałem umowę. Po inwentaryzacji przystąpiliśmy do realizacji nowej inwestycji. Przeprojektowaliśmy fatalny i kosztowny projekt, dostosowaliśmy do potrzeb i możliwości miasta - przypomina.
Litwiniuk tłumaczy, że Park Radziwiłłowski to kolejna spora i dobra inwestycja.
-  Na przestrzeni ponad ośmiu lat odtwarzamy świetność założenia zamkowego. Z ogromną satysfakcją przyjmuję słuszne zachwyty mieszkańców i osób odwiedzających - chwali się.
Wspomina też o budowie nowej siedziby Przedszkola nr 6 i Rodzinnego Domu Dziecka przy ul. Kolejowej.
- Festiwale kulturalne wprowadziły nas na salony kultury wysokiej. Dużą rolę odegrała też Rowerowa Stolica Polski. Wyrażam wdzięczność dla mieszkańców i przyjaciół miasta, którzy dwa lata z rzędu "wykręcili" drugie miejsce w Polsce - chwali się prezydent.
 
Pomoc z dobie covid
 
- Chcemy wesprzeć przedsiębiorców, by pomagać chronić miejsca pracy. Przygotowaliśmy projekty uchwał o zwolnienie z podatku od nieruchomości lub czynszu z lokali. Miejsca pracy zostały obronione - mówi prezydent.
Zakupiono też trzy respiratory dla szpitala, środki ochrony osobistej, do dezynfekcji. Zakupiono ponadto materiały na maseczki dla mieszkańców miasta. Stworzono samorządowy punkt szczepień, były dyżury szczepieniobusa. Pomagano osobom starszym, które miały problem z dotarciem do punktu szczepień.
Wśród wyzwań był też powrót wojska w pełnym wymiarze do Białej.
- Gdy tylko rozpoczęliśmy kadencję, okazało się, że wcześniejsza narracja władz miasta, że na byłym lotnisku ma być strefa ekonomiczna, była nieprawdziwa. Skontaktowaliśmy się z władzami wojskowymi i rozpoczęliśmy współpracę. Część z tych prac wykonaliśmy z własnej inicjatywy. Czujemy się współojcami tego, że w mieście ponownie tworzona jest jednostka wojskowa - cieszy się prezydent.
 
Stabilny budżet
 
- To wyzwanie, przed którym stoją samorządy. Ta drożyzna... nietrudno sobie wyobrazić, jak wzrastają koszty utrzymania samorządu, rosną koszty paliw, energii, wynagrodzeń. A samorząd to ogromna skala zatrudnienia. Niestety, towarzyszą temu realizowane przez państwo procesy powodujące zmniejszanie dochodów samorządu - podsumowuje Litwiniuk.
 
 
 
Internauci pytają prezydenta


Czy miasto ma plany zagospodarowania budynku przy ul. Łomaskiej?

- Tak. Prawdopodobnie znajdzie się tam Dom Pomocy Społecznej. W tej chwili trwają prace przygotowawcze, będziemy szukać dofinansowania zewnętrznego.

Co z siedziba Przedszkola nr 6?

- Planowany termin rozpoczęcia inwestycji to najbliższa zima. Pierwsze miesiąca 2022 r.

Czy wybuduje Pan most na Krznie?

- Bardzo bym chciał, ale koniecznym do realizacji inwestycji partnerem jest Rada Miasta. Już raz przyjęła moją propozycję, wprowadzając projekt do budżetu. W przyszłym roku chcemy go rozpocząć, jesteśmy w momencie przygotowania. Słyszałem negatywne wypowiedzi części radnych Zjednoczonej Prawicy. Ten klub bardzo często ucieka z samodzielności myślenia i przyjmuje narrację pana posła (Dariusza Stefaniuka z PiS - dop. red), który jest przeciwnikiem takiego rozwiązania. Ale mieszkańcy czekają na tę inwestycję. Bardzo liczę na odpowiedzialne i perspektywiczne myślenie.

Wszyscy odczuwamy podwyżki. Jak dotkną one miasto?

- Drożyzna mocno rzutuje na kształt budżetu miasta. Rosną wydatki. Podam przykład: w miejskich spółkach to 80 proc. wzrostu kosztów energii elektrycznej. Czekamy na oferty, jeśli chodzi o nasze miasto. Obecnie to 2,5 mln zł na energie elektryczną i 1 mln zł na przesył i konserwację. Jeżeli kwoty wzrosną istotnie, to wszyscy widzimy, że jest to proces, który oczywiście będziemy musieli udźwignąć, ale ograniczający nas w rozwijaniu miasta.

Czy chce Pan kupić Opla?

- Nie. Wciąż do pracy dojeżdżam rowerem. Słyszałem plotki, że prezydent rozbił skodę. Nie wsiadłem do niej, by ją rozbić. Jechałem na uroczystość szkolną. Kierowca popełnił błąd, wymusił pierwszeństwo, przyznał się do winy. Koszty pokryło ubezpieczenie. Mamy nowy samochód, nie kupowaliśmy go, tylko wyleasingowaliśmy. Auto roczne, w dobrym stanie.

Jak godzi Pan pracę z życiem rodzinnym?

- Ta praca jest wymagająca i często powoduje, że później wraca się do domu. To są spotkania różnego rodzaju w urzędach, z instytucjami. W ten sposób dba się o potrzeby miasta. Myślę, że jako mąż i ojciec nie urągam swoim obowiązkom. Jak każdy z nas staram się pamiętać, że mamy swoje najważniejsze role życiowe do wykonania.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama