Czas zimowy i letni stosuje się w blisko 70 krajach na całym świecie. W Polsce po raz pierwszy zmiana czasu została wprowadzona w okresie międzywojennym, następnie dochodziło do niej w latach 1946-1949 i 1957-1964. Od 1977 roku obowiązuje nieprzerwanie aż do teraz i wciąż trwają dyskusje, czy jest w ogóle jest potrzebna.
Zmiana czasu z jesiennego na zimowy. Kiedy nastąpi?
Czas zimowy jest czasem lokalnym, który obowiązuje w okresie jesienno-zimowym. Jesienią wskazówki przesuwamy o godzinę do tyłu, a więc zrównujemy się z czasem geograficznym. Zmiana czasu z letniego na zimowy nastąpi w nocy z soboty 29 października na niedzielę 30 października 2022 r. Zegarki przestawimy z godziny 3.00 na 2.00. Oznacza to, że śpimy godzinę dłużej. Czas zimowy obowiązywać będzie do ostatniej niedzieli marca 2023 roku.
Przejście pomiędzy czasem letnim a zimowym ma sprawić, byśmy mogli efektywniej wykorzystywać światło słoneczne przez cały rok. Latem czas lokalny "przestawiamy" o godzinę do przodu w stosunku do czasu geograficznego, dzięki czemu słońce zachodzi o godzinę później. Zimą natomiast możemy korzystać z dziennego światła od samego świtu, nie tracąc tej jednej godziny.
Przestawienie godziny zarówno jesienią, jak i wiosną, następuje zawsze w weekend, kiedy większość osób korzysta z wolnego dnia. Natomiast kiedy wstajemy, prawie każdy z naszych sprzętów elektronicznych - telefony komórkowe, tablety, laptopy, smartwatche, telewizory - wskazują już prawidłową, przestawioną automatycznie godzinę. Pamiętajmy jednak, aby przestawić tradycyjne, nakręcane budziki i zegary.
Godzina dłużej w pracy, postój pociągów, samolotów i komunikacji miejskiej. Z tym będziemy się mierzyć w weekend
Niestety, ze zmiany czasu nie będą się cieszyć osoby pracujące na tzw. nockę. Zgodnie z obowiązującymi regulacjami prawa tej nocy będą mieć wydłużony czas pracy. Pracodawca jednak jest zobowiązany za tę dodatkową godzinę zapłacić albo umożliwić jej odbiór w innym dniu. Z pewnymi niedogodnościami będą musieli się również liczyć podróżujący PKP, ponieważ nastąpi godzinny postój pociągów pasażerskich na stacjach. Dla przykładu, pociąg, który zatrzyma się na danej stacji o godzinie 2:59 starego czasu, w dalszą trasę odjedzie o 3:00 nowego czasu.
Podobne rozwiązanie stosowane jest również na lotniskach. Osoby, których lot ma się odbyć między 2.00 a 3.00, muszą poczekać, aż zegarki zostaną cofnięte o 60 minut, i dopiero po tym czasie wyruszą w podróż. Przestój będzie miała również nocna komunikacja miejska.
Zmiana czasu na pewno do 2026 roku. A co dalej?
Zmiana czasu nie cieszy się przychylnością Polaków. Jak wynika z sondaży przeszło 70 procent społeczeństwa (oraz 80 procent przedsiębiorców) uważa, że powinno się z tego zrezygnować, ponieważ zwyczaj ten powoduje zbyt dużo zamieszania. Podobnego zdanie są również inni mieszkańcy Unii Europejskiej. Dlatego też, w 2019 roku, Parlament Europejski podjął decyzję o ostatecznej rezygnacji ze zmiany czasu. Ostatnia zmiana czasu miała mieć miejsce 25 października 2020 roku.
Jednak pandemia koronawirusa spowodowała, że zapowiadane regulacje zostały odsunięte w czasie. Na jak długo? Na razie nie wiadomo. Wiadomo jednak, że w Polsce nie stanie się to aż do 2026 roku, ponieważ do tego roku obowiązywać będzie rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów w sprawie wprowadzenia i odwołania czasu letniego środkowoeuropejskiego. W kolejnych latach czas będziemy zmieniać w następujący sposób:
Z czasu zimowego na czas letni
- w 2023 r. – 26 marca
- w 2024 r. — 31 marca
- w 2025 r. – 30 marca
- w 2026 r. – 29 marca.
Z czasu letniego na zimowy
- w 2023 r. – 29 października
- w 2024 r. – 27 października
- w 2025 r. – 26 października
- w 2026 r. – 25 października.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.