W stolicy Estonii Michał Jagiełło stawał czterokrotnie na podium i to na najwyższym stopniu! Nasz przedstawiciel wywalczył złoto na 25 m stylem motylkowym z czasem 12,87 s, na 25 m stylem dowolnym z czasem 11,82 s.
Ponadto triumfował wraz z ekipą w sztafecie 4x25 m stylem klasycznym z czasem 1:05,45 s oraz na 4x25 stylem dowolnym z czasem 50,29 s. Jagiełło sięgnął również po brąz na dystansie 100 m stylem dowolnym z czasem 1:01,38 s. Co ciekawe, sięgnął po miejsce na "pudle", wyprzedzając rywala o 0,02 s.
- Największym rozczarowaniem był start na moim królewskim dystansie 50 m stylem dowolnym. Uzyskałem czas 25,78 s. Pobiłem rekord życiowy i wygrywałem kategorię open, ale sędzia niesłusznie podjął decyzję o dodaniu mi pięciosekundowej kary za rzekome przepłynięcie poza piąty metr - mówi.
- Z perspektywy medali i czasów to były bardzo udane zawody, choć trzeba przyznać, że warunki momentami były bardzo trudne. Temperatura wody wahała się w granicach 1 °C, a odczuwalna temperatura na zewnątrz osiągała nawet - 8 °C. Wróciłem bogatszy o wiele doświadczeń, które pomogą mi w dalszym rozwoju osobistym i pracy z podopiecznymi - dodaje.
Gratulujemy!
Komentarze (0)