ROZMOWA Z Maciejem Kurowskim, zawodnikiem Podlasia Biała Podlaska
Oby Gabriela i Ireneusz mieli powody do zadowolenia
Wygracie?
- Nie ma innego wyjścia. Wraz z kibicami z niecierpliwością czekamy na pierwszy gwizdek.
Jak traktujesz starcie z Orlętami?
- Każdy mecz jest ważny, ale derby to trochę inne spotkanie.
Ostatnio wygraliście aż 5:0...
- Teraz z pewnością będzie ciężej. Myślę, że Orlęta będą chciały pokazać, że tamten mecz był przypadkiem. Za wszelką cenę będą chcieli pokazać swoją jakość.
Kto z bliskich pojawi się na meczu?
- Z pewnością mama Gabriela, tata Ireneusza. Oni są zawsze. Wspierają mnie i bardzo się z tego cieszę. Tym razem zabraknie brata Szymona. Oby rodzice mieli powody do zadowolenia.
Ile zajmuje Tobie podróż na stadion?
- Pięć minut samochodem. Jestem z osiedla Francuska. To rzut beretem.
Podlasie - Orlęta. Kurowski: Oby Gabriela i Ireneusz mieli powody do zadowolenia
Opublikowano: Aktualizacja:
Autor: Mateusz Połynka
reklama
Przeczytaj również:
SportPrzed piłkarzami z Białej Podlaskiej derby z radzyńskimi Orlętami. Jednym z ważnych ogniw w talii Artura Renkowskiego jest Maciej Kurowski. Przed tygodniem 18-latek otworzył wynik meczu z Sokołem Sieniawa (3:0).
reklama
reklama
reklama
reklama
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
e-mail
hasło
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE
reklama
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.