reklama
reklama

Orlęta - Podlasie. Jedni i drudzy chcą triumfu

Opublikowano:
Autor:

Orlęta - Podlasie. Jedni i drudzy chcą triumfu - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportNa taki mecz nikogo nie trzeba zapraszać. Już 23 kwietnia o godz. 17 rozpocznie się finał Pucharu Polski na szczeblu okręgowym.
reklama

Skupienie na finale

Czwartoligowe Orlęta Radzyń Podlaski podejmą trzecioligowe Podlasie Biała Podlaska. Tak naprawdę oba zespoły mogą skupić się na rozgrywkach pucharowych, gdyż ani jednej ekipie, ani drugiej nie grozi awans, ani spadek.

Nikogo nie trzeba zapraszać

- W lidze walczymy o jak najlepsze miejsce, ale teraz skupiamy się na pucharze. Przyjedzie do nas mocny rywal, który przed sezonem miał chrapkę, by podłączyć się do walki o awans. Nie udało się. Dla nas mecz z Podlasiem będzie wyznacznikiem naszej obecnej dyspozycji. Z całym szacunkiem dla wszystkich rywali z ligi, ale czeka nas starcie z najsilniejszym rywalem w tym sezonie - mówi Robert Chmura.

Dodatkowy smaczek

Opiekun Orląt przyznaje, że na zespole nie ciąży żaden specjalny "mus". - Chłopcy wyjdą na boisko, by pokazać się z jak najlepszej strony. Wiadomo, że będziemy chcieli wygrać i zagrać w półfinale wojewódzkim, ale do tego jeszcze daleka droga. Nie ma co ukrywać, ale spotkania z Podlasiem mają swój dodatkowy smaczek. Nikogo nie trzeba zapraszać na taki bój - dodaje.

reklama

Bez "Rycka"

W składzie zespołu z Radzynia Podlaskiego z pewnością zabraknie Dominika Rycaja. - "Rycek" przeszedł zabieg artroskopii. Miał zszywaną łąkotkę. - Czekamy na niego od nowego sezonu. W takiej sytuacji nie ma pośpiechu - kończy. Jego zespół w półfinale wygrał 5:1 z Krzną Rzeczyca.

Sprawdzą się słowa?

Według wielu to Podlasie będzie faworytem. Bialczanie grają o poziom wyżej. W półfinale rozbili aż 9:0 lidera Klasy A. - Będzie ciekawie, jak na derby przystało. Do finału podchodzimy poważnie. Oby nie potwierdziły się słowa, które mówią, że puchary rządzą się swoimi prawami - mówi Rafał Misztal.

 Upokorzenie Podlasia

Grający trener bramkarzy Podlasia ma nadzieję, że jego ekipa sięgnie po puchar. - Z pewnością byłoby przyjemnie, gdyby kolejne trofeum pojawiło się w klubowej gablocie. Chcemy zmazać plamę z poprzedniego sezonu, kiedy to przegraliśmy z rezerwami Orląt. To było upokorzenie - dodaje.

reklama

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
logo