27-latek jest wychowankiem IFLO Biała Podlaska. Przez pięć sezonów występował w AZS-ie AWF Biała Podlaska, a następnie przed dwa sezony był szkoleniowcem biało-zielonych. W przeszłości prowadził grupy młodzieżowe w Jagiellończyku Biała Podlaska oraz Trójce Międzyrzec Podlaski. W poprzednim sezonie był asystentem Mateusza Grabdy w KPS-ie Siedlce. Wraz z ekipą rywalizował w Tauron I Lidze.
- Praca w profesjonalnej lidze to dla mnie duże wyróżnienie, współpraca przy takim trenerze jak Mateusz Grabda to duży krok w rozwoju trenerskim. Cieszę się z tej współpracy - mówi przed rokiem.
W nowym sezonie panowie mieli odpowiadać za wyniki Gwardii Wrocław. W klubie pojawiły się problemy finansowe i Nowicki wraz z Grabdą musieli szukać sobie nowego miejsca do pracy. - Jesteśmy w zespole ze Lwowa. Pomagamy podczas okresu przygotowawczego do PlusLigi. Pierwszy szkoleniowiec wyjechał na zgrupowanie reprezentacji Ukrainy. W tym czasie chcemy zrobić fajną robotę. W zespole mamy wielu ambitnych siatkarzy. Dobrze się pracuje - mówi 27-latek.
Barkom będzie występował w hali w Wieluniu. - Za tydzień jedziemy na zmagania piłki siatkowej plażowej, a następnie kontynuacja pracy przed startem rozgrywek, które zostały zaplanowane na połowie października - dodaje.
W zespole pojawiło się kilku wartościowych graczy. - Jest dwóch Łotyszy, środkowy reprezentacji Francji, gracz z Argentyny. Widać dużą chęć do pracy wśród naszych podopiecznych. Dla mnie to znakomita okazja, by współpracować ze specjalistą, jakim jest Mateusz Grabda, który jest również trenerem reprezentacji Polski U-21 - przyznaje.
Nowicki spełnia swoje marzenia. - Jeszcze dwa lata temu nie uwierzyłbym, że mogę być w sztabie klubu z PlusLigi. Czerpię z każdego treningu, uczę się. Dla mnie to jedno ze spełnień marzeń oraz dobre przygotowanie na przyszłość - kończy.
Komentarze (0)