Zawodnik Dzikiego Wschodu Biała Podlaska pokonał w drugiej rundzie Oļegsa Jemeļjanovsa. Sędzia zatrzymał walkę po niespełna trzech minutach. Od początku walki z Łotyszem nasz przedstawiciel polował mocnymi kopnięciami na nogi rywala. "On kopie jak koń" - wypowiedział jeden z komentatorów.
Oļegs Jemeļjanovs miał dosyć. Próbował chować nogę wykroczną. Łotysz chciał obalić Marka. Nie udało się. Skorzystał z tego Samociuk, który dopadł rywala i mocnymi uderzeniami na głowę pokonał przeciwnika.
27-latek odniósł trzecie zwycięstwo w KSW. Na koncie ma również trzy porażki. Jego zawodowy rekord to cztery triumfy i tyle samo przegranych.
Wielkie gratulacje!
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.