reklama
reklama

Lutnia z punktem. Spóźnili się i zagrali w narzutkach

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Karolina Hołownia

Lutnia z punktem. Spóźnili się i zagrali w narzutkach - Zdjęcie główne

foto Karolina Hołownia

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportWszystko szło pod górkę. Gracze Lutnii przyjechali spóźnieni. Co więcej, musieli zagrać w czerwonych narzutkach.
reklama

- Gospodarze nie zgodzili się zmienić strojów. Tłumaczyli się, że nie mają innego kompletu. Wyjechaliśmy ze zbiórki godzinę po pierwotnym czasie. Myśleliśmy, że jeśli wszystko idzie pod górkę, to przynajmniej na boisku pokażemy się z dobrej strony. Tak było, ale zabrakło najważniejszego, czyli bramki. Były sytuacje, lecz nie potrafiliśmy postawić kropki nad "i". Punkt jest dla nas dużym niedosytem - mówi Przemysław Skrodziuk, asystent Michała Kwietnia.

 

Blisko szczęścia był Jakub Magier, który dwukrotnie znalazł się w sytuacji sam na sam. Bramkarz miejscowych instynktownie obronił strzał w krótki róg Pawła Zabielskiego, a jego kolejna próba zatrzymała się na słupku. Trzy punkty mógł zapewnić Piotr Krzewski, jednak w dosyć prostej sytuacji uderzył wprost w golkipera Huczwy.

reklama

Gospodarze dwukrotnie zagrozili. Raz po dośrodkowaniu obrońca o centymetry minął się z piłka, a w pierwszej połowie znakomicie spisał się Oskar Kasperek, broniąc uderzenie Gruzina z 40 metrów.

 

Liczą się dwa zwycięstwa

Do końca sezonu pozostały dwie kolejki.

- Przed nami spotkania z Bratem Siennica Nadolna oraz wyjazd do Hetmana Zamość. Musimy wygrać dwa spotkania i liczyć na potknięcia przeciwników - dodaje Skrodziuk.

W IV lidze najprawdopodobniej utrzyma się pięć zespołów. Żadna z ekip z naszej Klasy Okręgowej raczej nie podejmie rękawic i nie zagra w wyższej klasie rozgrywkowej. Lutnia musi zająć piąte miejsce, by zachować czwartoligowy byt. W tym momencie nasi tracą trzy punkty do Sparty Rejowiec Fabryczny. Zapowiada się niezwykle ciekawa końcówka sezonu.

reklama

 

Huczwa Tyszowce - Lutnia Piszczac 0:0

Lutnia: Kasperek - Czarnecki, Skrodziuk, Kurowski, Rombek, Zabielski, Całka, Giś, Hołownia, Krzewski (78' Pastuszewski), Magier (75' Artymiuk).

Żółta kartka: Zabielski.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama