ROZMOWA Z Damianem Lepiarzem, zawodnikiem Podlasia Biała Podlaska
Wolę ligę i mecze o stawkę
Jak padły gole?
- Przy pierwszej bramce dobry strzał oddał Adrian Wnuk. Piłka odbiła się od obu słupków i spadła mi pod nogi. Dopełniłem formalności. Później straciliśmy gola po zamieszaniu przy rzucie rożnym. Decydujące trafienie to rzut karny po faulu mojej osobie. Strzeliłem w swój lewy róg. Bramkarz wyczuł moje intencje, ale nie sięgnął piłki.
Jak podsumujesz spotkanie?
- Mamy za sobą mecz z wymagającym rywalem, który nieźle prezentował się z piłką przy nodze oraz dobrze wykonywał pressing, czym sprawiał nam momentami lekkie niedogodności. Mimo wszystko mogliśmy strzelić jeszcze jakieś bramki. Mieliśmy do tego dogodne okazje.
Dublet oznacza lepsze strzelanie na wiosnę dla drużyny Podlasia?
- Zdecydowanie. To dobry prognostyk.
Czy lubisz okresy przygotowawcze zimowe gdzie wiadomo jest bardzo dużo pracy?
- Nieszczególnie. Wolę ligę i mecze o stawkę.
Na co stać Podlasie w rundzie wiosennej?
- Nasze marzenia zweryfikuje liga. Chcemy dobrze się prezentować w każdym spotkaniu i regularnie punktować.
Powrót Macieja Wojczuka to realne wzmocnienie zespołu?
- Zdecydowanie. Liczymy, że wzniesie dużo jakości.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.