Panie rywalizowały na dystansie 5 km. Zawodniczki z Kenii w całości zapełniły podium biegu. Najlepsza z nich okazała się Vicoty Chepengeno z wynikiem 15:02. Na drugim miejscu uplasowała się ubiegłoroczna zwyciężczyni Gladys Chepkurui (15:05), a na trzecim Miriam Chebet (15:26). W czołowej dziesiątce znalazły się również reprezentantki Polski.
Izabela Paszkiewicz uplasowała się na szóstej pozycji z wynikiem 15:56, a Aleksandra Brzezińska była ósma z wynikiem 16:05.
- Start można uznać za udany. Jechałam bezpośrednio po ciężkim obozie ze Szklarskiej Porębie. Podróż trwała 17 godzin i miałam tylko sześć godzin snu. Trzeba było wstać już o godz. 6, bo start był o godz. 9 rano. Generalnie nie czułam luzu podczas biegu, ale był to tylko taki przerywnik i szczerze mówiąc jestem bardziej zadowolona z tego, że fajnie przepracowałam zgrupowanie. Wierzę, że za dwa, trzy tygodnie forma dopiero będzie i uda się coś fajnego jeszcze pobiec - powiedziała Iza po biegu.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.