66-latek z Malowej Góry wywalczył złoty medal podczas mistrzostw Europy federacji GPC w wyciskaniu sztangi leżąc. W kategorii wagowej do 100 kg w grupie wiekowej 65-69 lat nie miał sobie równych. W najlepszym podejściu w sprzęcie zaliczył 180 kg. Ten wynik dał mu również triumf w kategorii open masters, czyli wśród zawodników powyżej 40 lat.
- Rezultat może nie jest satysfakcjonujący, ale jeszcze wrócę do dużych ciężarów. Ostatnio było trochę problemów, ale poradzimy sobie. Jestem w stanie dźwigać jeszcze więcej - mówi zawodnik, który w niedalekiej przeszłości notował wyniki na poziomie ćwierć tony!
Franciszek Szabluk jest prezydentem federacji GPC. - Jestem dumny ze startów naszych zawodników i zawodniczek. Polacy zdobyli wiele medali i pucharów, ustanawiając kilkanaście rekordów świata. W zmaganiach w Czechach wzięło udział pół tysiąca zawodników. Z naszego kraju wystartowało 80 siłaczy i siłaczek - dodaje.
Jak przyznaje 66-latek, trójbój siłowy oraz wyciskanie sztangi leżąc czy martwy ciąg są sportami amatorskimi, dlatego bardzo dziękuję sponsorowi Danielowi Tomaszukowi - Edwood z Białej Podlaskiej za wsparcie finansowe - mówi.
Przed Szablukiem przygotowania do mistrzostw świata, które w październiku odbędą się w Trnavie. - Mam apetyt na kolejne złoto oraz dużo lepszy wynik - kończy.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.