Doświadczony siłacz z gminy Zalesie wywalczył trzy złote medale w konkurencji wyciskania sztangi leżąc, potwierdzając swoją znakomitą formę i światową klasę.
69-letni Franciszek Szabluk zajął pierwsze miejsce w kategorii wagowej do 100 kg i wiekowej 65-69 lat w konkurencji Benchpress RAW (bez sprzętu) z wynikiem 150 kg.
Ponadto wywalczył złoto w tej samej kategorii wagowej i wiekowej w konkurencji Benchpress EQ (ze sprzętem), uzyskując imponujący wynik 220 kg. Mało? "Franczesko" wygrał w kategorii open - masters (od 40 lat wzwyż), pokonując młodszych rywali z całego świata.
Ten występ sprawił, że nazwisko Franciszka Szabluka ponownie pojawiło się wśród najlepszych zawodników świata w trójboju siłowym. Zawodnik po powrocie nie krył wdzięczności wobec osób i firm, które umożliwiły mu wyjazd na zawody.
- Serdecznie dziękuję wszystkim sponsorom za wsparcie finansowe i wiarę we mnie. Bez Was ten sukces nie byłby możliwy - powiedział Franciszek Szabluk.
Szczególne podziękowania sportowiec skierował do: Daniela Tomaszuka (Pol-Kres Edwood), Mateusza Treski (Tres-Bud), Banku Spółdzielczego w Białej Podlaskiej, Andrzeja Walusia (Waltimber), Mariana Wojtiuka (Transbet) oraz firmy Transgaz Zalesie.
Ale medali, ale rekordów
Franciszek Szabluk jest prezydentem federacji GPC Polska. W Brazylii startowało 30 zawodników z naszego kraju. Zdobyli ponad 30 medali w wielu konkurencjach. Ustanowili 10 rekordów świata, co jest wielkim osiągnięciem.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.