Zaczęło się niemal idealnie. Mateusz Wyjadłowski zagrał do Kacpra Jakóbczyka, który trafił obok zaskoczonego Michała Kota, który pierwsze piłkarskie kroki stawiał w AMPlusie Łuków. W odpowiedzi gracze Podlasia zdołali zablokować strzał Łukasza Mazurka II. Nasi zdobyli gola, jednak nie został uznany. Według arbitra Damian Lepiarz był na spalonym.
W 57 minucie Marcin Pigiel sfaulował Bartosza Zimnickiego i sędzia wskazał na "wapno". Mazurek pokonał Rostislava Dehtiara. 10 minut później błąd popełnił debiutujący między słupkami gracz z Ukrainy. Zawodnik pozyskany z Tomasovii Tomaszów Lubelski niepotrzebnie wyszedł do piłki. Skorzystał z tego Mateusz Jarzynka. Wychowanek TOP-u 54 biała Podlaska zdobył gola na wagę trzech punktów.
KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski – Podlasie Biała Podlaska 2:1 (0:1)
Bramki: Ł. Mazurek II 57' (k), Jarzynka 67' - Jakóbczyk 16'.
KSZO: Kot - Jarzynka, Orlik (46' Szynka), Mazurek II (75' Pisarek), Brągiel, Mężyk, Nawrot, Domagała, Kołoczek, Zdyb (46' Zimnicki), Lipka (83' Żebrowski).
Podlasie: Dehtiar - Kapuściński, Podstolak, Avdieiev, Salak (78' Pacek), Orzechowski, Jakóbczyk (68' Kamiński), Pigiel, Kosieradzki, Lepiarz (78' Kobyliński), Wyjadłowski (60' Kurowski).
Żółte kartki: Kot - Domagała, Orlik - Salak, Dehitar.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.