Ale pozycja Cezarego Hince! Trzeba ją mieć

ROZMOWA Z Cezarym Hince, autorem książki o losach Podlasia w latach 1957-2022

Premiera już wkrótce

Czarku, co zawiera najnowsza publikacja?

- Poświęcona jest piłkarskiej historii bialskiego Podlasia. Klubu, który właśnie w marcu obecnego roku obchodził swoje 65-lecie założenia. Jest to wersja albumu, w którym w kolejności chronologicznej poprzez fotografie i materiały prasowe prezentuję losy zespołów i piłkarzy najstarszego obecnie klub sportowego Białej Podlaskiej.

Kiedy możemy spodziewać się premiery?

- Książka ukazała się w tym tygodniu.

Ile fotografii zawiera książka?

- Ta publikacja w ogromnej większości składa się ze zdjęć. Nie podam dokładnej liczby, ale nie będę daleki od prawdy, jeśli stwierdzę, że jest zaprezentowanych ponad 200 fotografii. Dodam, że znaczna część z nich po raz pierwszy ukaże się w druku.

Co ciekawego się znajdzie w tym albumie?

- Myślę, że każdy odbiorca znajdzie coś dla siebie ciekawego i wyjątkowego. W moim odczuciu ciekawie zaprezentowałem okres lat 50. i 60., gdy Podlasie występowało na szczeblu lubelskiej Klasy A. Natomiast kibiców obecnej ekipy bialskiej powinno zaciekawić forma przedstawienia meczów i wydarzeń z ostatnich pięciu lat. Ponadto ewenementem na skale ogólnopolską jest bardzo obszerne przestawienie biogramów ponad pół tysiąca piłkarzy i trenerów z okresu 65 lat historii Podlasia. Dla mnie to jest zawsze ważny rozdział w książce.

Jakie jest najstarsze zdjęcie?

- Najstarszego udokumentowane zdjęcie jest z 1959 roku. Jest też kilka fotografii, które nie są ściśle określone co do roku ich wykonania. Z dużą pewnością domniemywam, iż są to pierwsze dwa-trzy lata działalności klubu.

Czy są fotki, z którymi szczególnie się utożsamiasz?

- Trudno mi jednoznacznie określić zdjęcia szczególnie mi bliskie, bowiem znaczna ilość tych zdjęć i postaci ma swoje niepowtarzalne historie. W sumie jednak bliskie są mi stare zdjęcia Podlasia z różnych części miasta, gdzie piłkarze, zespół byli fotografowani. Nie obojętne są mi również zdjęcia ze stadionu z okresu lat 60 i początku 70.

Ile czasu trwała praca nad publikacją?

- Ostatnie pół roku to były sukcesywne działania nad spięciem całości materiału, a potem poddaniu graficznemu składowi. Wcześniejsze kilka lat poprzedzone było zbieraniem, poszukiwaniem i weryfikowaniem materiału zdjęciowego i prasowego.

Czy miałeś dylemat, które wybrać fotki?

- Pewnie, że miałem. Tym bardziej że przyjąłem formułę o szerokim zakresie prezentacji drużyn Podlasia z ostatnich ponad dwóch dekad. Poza tym starałem się zachować równowagę w prezentacji zdjęć z najbardziej znanymi piłkarzami z ostatnich lat.

Jak można pozyskać książkę?

- Publikacja będzie do nabycia u mnie, jako autora - kontakt poprzez facebooka oraz w księgarni sportowej sendsport.pl

Jaki będzie nakład?

- Niewielki, głównie ze względu na limitowanie druku. W sumie, tak jak zazwyczaj w takim przypadku, większość egzemplarzy jest niezobowiązująco zamawiana przed drukiem.