Najwięcej pracy mieli strażacy w Międzyrzecu Podlaskim i okolicznych gminach. W mieście przede wszystkim został zerwany dach budynku Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad przy ul. Radzyńskiej. Droga była przez pewien czas zablokowana. Z kolei w gminie Międzyrzec Podlaski w Wólce Krzymowskiej wichura zniszczyła dach remizy Ochotniczej Straży Pożarnej. W Przychodach został uszkodzony dach jednego z mieszkań, powalona została również stodoła.
- W większości przypadków najwięcej pracy było w mieście Międzyrzec, gminie i Drelowie. Było bardzo dużo połamanych drzew, które blokowały ulice - mówi kpt. Waldemar Wysokiński z komendy Państwowej Straży Pożarnej w Białej Podlaskiej.
(…)
Więcej w elektronicznym (CZYTAJ TUTAJ) i papierowym wydaniu Wspólnoty (dostępnym w punktach sprzedaży).