reklama

W poszukiwaniu świątecznego drzewka

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: M.Pawluk

W poszukiwaniu świątecznego drzewka - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

KulturaRysopis poszukiwanej: kolor-zielony, średniego wzrostu, smukła, cechy szczególne: czasami potrafi ukłuć. Poszukiwana - świąteczna choinka. Pomimo, że Wigilia już pojutrze, punkty sprzedaży choinek wciąż przeżywają prawdziwe oblężenie. Sprawdziliśmy jak powinno wyglądać idealne świąteczne drzewko. W tym celu odwiedziliśmy jedną z bialskich plantacji.

Klienci mają różne wymagania co do wyglądu świątecznego drzewka. Jedni nie wyobrażają sobie świąt bez tradycyjnego żywego świerku. Chociaż coraz częściej kupujący decydują się na zakup innych gatunków np. bardzo popularnej w ostatnich latach jodły.

W naszej ofercie mamy świerki myślę, że w dość promocyjnej cenie 15-30 zł. Sprzedajemy świerk zielony, ale w tym roku dużą popularnością cieszył się również świerk srebrny. W ofercie mamy zarówno świerk cięty jak i drzewka, które można wykopać. Klienci przy wyborze choinki najczęściej zwracają uwagę na to, żeby drzewko było w miarę gęste i proporcjonalnie zbudowane. Dodatkową atrakcją dla naszych klientów jest to, że mogą sami wybrać sobie drzewko i je wyciąć.

- mówi Wojciech Kołodyński właściciel plantacji choinek na ul. Białka.

Dużym zainteresowaniem cieszą się również drzewka w doniczkach, które po świętach można wysadzić do gruntu.

Cieszyć może fakt, że klienci coraz częściej decydują się na zakup drzewek, które można wykopać, postawić w domu w doniczce, a później wysadzić takie drzewko na przykład do ogrodu. Otrzymujemy od naszych stałych klientów informacje, że takie drzewka się przyjmują i bardzo ładnie rosną.

- dodaje Kołodyński.

Nie do końca jest prawdą stwierdzenie, że kupując żywą choinkę niszczymy las. Przeważnie rosną one na specjalnych plantacjach, lub w miejscach gdzie nie mogą rosnąć wysokie drzewa, np. pod liniami wysokiego napięcia.

Wiele osób wybiera choinkę sztuczną z uwagi na oszczędność czasu i pieniędzy. Dodatkowym argumentem "za" jest również brak igieł, które osypują się z żywego drzewka. Zwolennicy sztucznych choinek twierdzą, że może ono służyć przez wiele lat i nie ma konieczności kupowania i wycinania co roku nowego drzewka.

Jak to dawniej bywało

Warto przy okazji wspomnieć, że przystrajanie świątecznego drzewka znane jest od bardzo dawna. Początki tego zwyczaju sięgają XV - XVI wieku Alzacji, gdzie mieszkańcy ustawiali w swoich domach drzewka iglaste, na których zawieszano naturalne ozdoby. Do Polski tradycja ta zawitała dosyć późno, a na dobre zadomowiła się u nas na przełomie XIX i XX wieku. Bożonarodzeniowe drzewko zawdzięczamy kolonistom niemieckim, którzy pojawili się u nas w podczas zaborów. Początkowo choinkę można było spotkać głównie w domach warszawskiego mieszczaństwa. Stamtąd zwyczaj przeniósł się do domów polskiej szlachty i magnaterii. Dla wierzących choinka stała się chrześcijańskim symbolem drzewa rajskiego. Przez swoją zieleń zachowywaną nawet w zimie stała się też symbolem Chrystusa jako „drzewa życia”.

Dawniej na wsiach przyniesienie choinki do domu posiadało cechy kradzieży obrzędowej. Gospodarz rankiem w Wigilię udawał się do lasu, a wyniesiona z niego choinka, "ukradziona" innemu światu, jak postrzegano las, miała przynieść złodziejowi szczęście.

Przez lata wiele zmieniło się chociażby w sposobie dekorowania choinki. Dzisiaj raczej nie przystraja się jej prawdziwymi świeczkami i jabłkami. A po drzewko świąteczne nie chodzi się do lasu, żeby samodzielnie je ściąć i przywieść na saniach do domu. Kiedyś tylko żywe choinki się ozdabiało, dzisiaj mamy również sztuczne do wyboru.

Jednak nie zależnie od tego jaką choinkę wybierzemy i w jaki sposób ją udekorujemy jest ona ważnym elementem tradycji bez, którego nie wyobrażamy sobie świąt.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE