ROZMOWA Z Jarosławem Kosieradzkim, zawodnikiem Podlasia Biała Podlaska
Runda wiosenna będzie lepsza
Jaką ocenę w skali szkolnej wystawiłbyś Podlasiu za pierwszą część sezonu?
- Myślę, że wystawiłbym ocenę dobrą. Tak na zachętę.
Nie za wysoko?
- Zdaję sobie sprawę z tego, że większość osób z zewnątrz zapewne dałaby ocenę między "dwójką" a "trójką" i znalazło argumenty idące za taką opinią. Nie będę się z takim osądem sprzeczać. Jako zespół wiemy, że nie spełniliśmy w pełni oczekiwań i celów, które zostały nam postawione jako drużynie przed startem sezonu ligowego przez zarząd, trenera czy naszych kibiców.
Miało być lepiej...
- Dokładnie. Wiele osób pokładało w nas swoje nadzieje i chciałbym, żeby dalej tak było, ponieważ wiem, że nie wszystko jeszcze stracone. Miejsce w tabeli nie satysfakcjonuje nas po rundzie jesiennej, bo stać nas jako drużynę i klub na zdecydowanie wyższe lokaty.
Czego zabrakło?
- Czasami w meczach zabrakło może szczęścia albo odrobiny więcej determinacji, a dorobek punktowy byłby okazalszy. A wracając do oceny i dlaczego właśnie taka. Stać nas na więcej i chcemy wygrywać wszystkie mecze. Mniej ważne, z kim gramy. Potrzebowaliśmy czasu, żeby po części nowa szatnia się dotarła. Potrafimy grać dobrze w piłkę, potrafimy wygrywać i punktować, dlatego wierzę w nas do końca. Runda wiosenna będzie lepsza.
Gdzie jest największy powód słabej jesieni?
- Odpowiedź jest prosta, ale trudna do zrozumienia i sensownego wytłumaczenia. Mianowicie zabrakło nam zwycięstw na wyjazdach. Po prostu. Dlaczego tak źle nam szło na terenie przeciwnika? Każdy z nas w drużynie chciałby to sobie wytłumaczyć, znaleźć jeden sensowny argument albo przyczynę. Może brakowało skuteczności, waleczności, kreowania więcej sytuacji bramkowych albo zawiodła gra w obronie? Po części każda z tych rzeczy w różnych meczach miała swój większy bądź mniejszy udział, że tak to określę. Niestety, tak to właśnie wyglądało w tej rundzie. Trzeba wziąć to na "klatę" i przyznać, że nam lekko mówiąc "nie szło" w gościach.
U siebie...
Mecze na własnym stadionie dobrze nam szły i dużo punktów ugraliśmy, a pod względem wyjazdów jesteśmy na końcu tabeli. Trzeba zapomnieć o tym fakcie, dobrze przepracować okres przygotowawczy i walczyć do końca w rundzie wiosennej, bo chcemy zakończyć ligę w czubie tabeli i z czystym sumieniem, że daliśmy z siebie maksa. Życzę nam jako zawodnikom i naszym kibicom, żeby Podlasiu się wiodło w kolejnej rundzie.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.