6 października w odcinku wyemitowanym przez telewizję Polsat wokalne trio z „Chwilki” zaśpiewało oryginalną wersję utworu „Kukułeczka kuka” w aranżacji Grażyny Auguścik i Urszuli Dudziak. Członkowie jury byli jednomyślni w swoich ocenach.
Oprócz tego, że podziwiam was, to jeszcze waszego nauczyciela. Słodkie, słodkie i uczcie się dalej
- mówiła zachwycona Kora Jackowska.
Brzmicie, jakbyście były wystrojone w programie komputerowym jakimś
- zachwalał Łozo.
A co na to bohaterki programu?
Jesteśmy w lekkim szoku. Czujemy satysfakcję, ale na początku miałyśmy obawy. Jednak zaryzykowałyśmy i wybrałyśmy się na pre-casting, który w maju odbył się w Bialskim Centrum Kultury
- wspomina dwunastoletnia Aleksandra Smerachańska. Oprócz brawurowego występu telewizja Polsat wyemitowała krótki filmik o zakręconych gimnazjalistkach z Białej Podlaskiej.
Nagrywanie scenek trwało ponad 6 godzin, ale świetnie się przy tym bawiłyśmy
- przyznaje Paulina Puchacz, która udział w „Must Be the Music” traktuje jak nowe doświadczenie i przygodę jej życia.
Jazzową aranżację utworu „Kukułeczka kuka” zaproponował instruktor zespołu Ireneusz Parafiniuk.
To trudny wielogłosowy układ, w którym nie ma miejsca nawet na najmniejszy fałsz. Dziewczyny wypadły idealnie. Jurorzy mieli nawet podejrzenia czy nie puszczamy im piosenki z playbacku
- opowiada Parafiniuk.
W szóstej edycji programu „Must Be the Music” wokalistki z Białej Podlaskiej mają dobrą passę. W poprzednich odcinkach mogliśmy oglądać popisowe występy Joanny Wołoczko, 33-letniej nauczycielki języka angielskiego oraz 13-letniej Jadwigi Kuzaki. Natomiast w 2011 roku, Natalia Zozula ze swoim operowym głosem dotarła do finału polsatowskiego „talent show”. Jak będzie w tej edycji?
Możemy pomóc wokalistkom z Chwilki w awansie do kolejnych etapów programu. Wystarczy oddać swój głos wchodząc do specjalnej aplikacji na facebooku https://www.facebook.com/tylkomuzyka/app_100440586703876.