reklama
reklama

Biała Podlaska: Stracił 80 tys. zł. Zaczęło się od telefonu "policjanta"

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: KMP Biała Podlaska

Biała Podlaska: Stracił 80 tys. zł. Zaczęło się od telefonu "policjanta" - Zdjęcie główne

foto KMP Biała Podlaska

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Informacje bialskie80 tysięcy złotych stracił 69-letni mieszkaniec Białej Podlaskiej. Zaczęło się telefonu od osoby podającej się, za funkcjonariusza policji.
reklama

Do zdarzenia doszło we wtorek (19 listopada) w Białej Podlaskiej.

- Z relacji zgłaszającego wynikało, że został oszukany, przez mężczyznę podającego się za funkcjonariusza Policji. Początkowo na jego telefon stacjonarny zadzwoniła nieznajoma podająca się za pracownika poczty. Pytała go o kwestie dotyczące pobieranej przez niego emerytury. Mężczyzna rozłączył się wówczas.  Po pewnym czasie odebrał drugi telefon. Tym razem zadzwonił mężczyzna, który przedstawił się jako policjant. Zapytał czy ktoś wcześniej kontaktował się z nim rzekomo z poczty, informując jednocześnie, że była to próba oszustwa - opisuje nadkomisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla z KMP w Białej Podlaskiej.

W trakcie rozmowy rozpytał pokrzywdzonego o posiadane pieniądze i kosztowności. Gdy 69-latek przyznał, że posiada w domu gotówkę przekonał go, że pieniądze trzeba zabezpieczyć, bo sprawcy chcą włamać się do jego domu. By uprawdopodobnić swoją historię oszust polecił mężczyźnie zadzwonić na numer 997 i sprawdzić, czy rozmawia z prawdziwym funkcjonariuszem. Mężczyzna nie pamiętał jednak czy wówczas rozłączył trwającą rozmowę.

reklama

Zgodnie z instrukcjami telefonicznego rozmówcy pokrzywdzony miał przekazać pieniądze pozostawiając je w reklamówce, którą zawiesi na płocie posesji. Odebrać je miał funkcjonariusz. Niestety 69-latek postąpił zgodnie ze wskazówkami pozostawiając oszczędności we wskazanym miejscu. Już po przekazaniu gotówki mężczyzna odebrał telefon z kolejnymi instrukcjami. Wynikało z nich, że otrzyma swoje oszczędności następnego dnia, gdy stawi się w bialskiej komendzie. Dowiedział się również, że dzięki jego działaniom udało się zatrzymać dwie osoby podejrzane o oszustwo.

Dopiero, gdy w wyznaczonym czasie pokrzywdzony stawił się w budynku komendy dowiedział się, że padł ofiarą oszustwa. Mężczyzna przekazał sprawcom 80 tysięcy złotych.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama