Wyniki głosowania były zaskakujące, ale nie dla wszystkich. Obserwujący liczne konkursy w przeszłości pan Zbigniew, powiedział nam, że, jak to bywa w takich plebiscytach, trzeba z uśmiechem odbierać wyniki jako efekt nie walki, lecz zabawy... o podział 1 mln zł na siedem inwestycji w różnych okręgach.
Istotnie, takie podejście może podobać się wielu samorządowcom. Startujący w tym konkursie ze swoimi projektami radni Maciej Izdebski, Karol Sudewicz, Halina Mincewicz, Małgorzata Zubkowicz-Demczuk, Robert Woźniak i wiceprezydent Adam Chodziński przekonali się, że łatwiej wygrać wybory samorządowe, niż plebiscyt budżetowy. Ich pomysły otrzymały spore poparcie (zazwyczaj były na drugich pozycjach w okręgach), ale nie znalazły się w zwycięskiej puli. Radny Izdebski nawet tak bardzo zaangażował się w tej akcji, że przygotował mieszkańcom os. Młodych barwny folder o swojej propozycji rewitalizacji ul. Łukaszyńskiej. Otrzymał 610 głosów.
Głosowała szkoła i gracze
W tym okręgu obejmującym aż dwa duże bialskie osiedla najwięcej głosów, aż 953, zdobył projekt Macieja Kosika, dyrektora Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 2. Zaproponował on budowę parkingu przy orliku na terenie ZSO nr 2.
Teraz dyrektor nie ukrywa satysfakcji.
Już od dawna Bialska Spółdzielnia Mieszkaniowa wskazywała na brak parkingów obok naszej szkoły. Kilka razy występowałem do prezydenta o przygotowanie odpowiedniego placu parkingowego przy naszym zespole dla nauczycieli, licealistów oraz osób grających na orliku oraz zimą korzystających lodowiska
- ujawnia Maciej Kosik.
Dodaje, że wobec braku pozytywnej odpowiedzi, zdecydował się wystartować z tym pomysłem w plebiscycie.
Na wybudowanym w 2017 r. przy budynkach szkolnych parkingu będzie miejsce dla 40 samochodów. Pomogli nam w pozyskaniu głosów nauczyciele i pracownicy, rodzice uczniów m.in. grających w TOP 54 oraz firmy korzystające z orlika
- mówi dyrektor.
Przyjmował wnioski. Jego projekt wygrał
Formuła tego konkursu była szeroko otwarta dla wszystkich, nawet dla... urzędników i organizatorów. Mogli brać w nim udział nawet osoby współorganizujące plebiscyt. Oto w obszarze nr 2 zwyciężył projekt budowy boiska "Janowska arena" przy ul. Janowskiej, obok wiaduktu. Jego autorem jest Adam Klej z Bialskiego Centrum Wspierania Przedsiębiorczości. To on przyjmował wnioski do konkursu, który koordynowała kierownik tego centrum, Magdalena Mikołajczak.
Pytany o związki sukcesu z ...koordynacją, kategorycznie stwierdził:
W konkursie występowałem nie jako urzędnik, nie jako pracownik BCWP, lecz jako mieszkaniec Białej Podlaskiej. Podawałem ludziom prywatny adres i numer telefonu, gdy chcieli mnie wspierać - wyjaśnia. Podkreśla, że zaproponowane przez niego boisko powinno dobrze służyć osiedlu, na którym mieszka prawie 7 tys. mieszkańców. W tej części miasta jedyna infrastruktura sportowa jest przy SP nr 9. Ludzie podkreślili, iż nasz projekt jest bardzo trafiony
- mówi Adam Klej.
Plac zabaw się wciśnie
Niektórzy internauci próbują kwestionować kilku zwycięzców m.in. dziwią się, że przy ul. Kopernika najwięcej głosów, aż 938, zyskał plac zabaw, a obok, w niewielkim osiedlu, jest kilka innych podobnych placów. Jeden z internautów nawet twierdził, że ten plac (ul. Kopernika 7 i 7A) nie powinien przejść weryfikacji technicznej, gdyż jest tam wąska działka z kanalizacją deszczową i sanitarną oraz sieciami ciepłowniczymi i kablami telefonicznymi.
Poproszony o wyjaśnienie Radosław Plandowski, zastępujący rzecznika prasowego prezydenta, odpowiedział, że projekt został złożony poprawnie.
Spełnił wymagania oceny. Nie było podstaw do jego odrzucenia. Został poparty największą liczbą głosów na tym obszarze
- podkreśla Plandowski.
Ponadto dodaje, że wielkość działki Gminy Miejskiej Biała Podlaska, mierzona pomiędzy blokami przy ul. Kopernika 7 i 7A, ma szerokość ok. 40 m i długość ok. 55 m.
Odliczając po 10 m od zabudowań, osłony śmietnikowej i miejsc postojowych, pozostaje powierzchnia 20x35 m. Jest to teren niełatwy do zagospodarowania, ale wykonanie na nim zaproponowanego zakresu prac jest możliwe. Urządzenia zaproponowane w propozycji projektu nie wymagają utwardzenia dużej powierzchni terenu. Nawierzchnie utwardzone występują tylko pod urządzeniami
- tłumaczy Plandowski.