reklama

Jak prezydent pobudził rynek pracy...

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Marek Pietrzela

Jak prezydent pobudził rynek pracy... - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

KulturaOpozycja zarzuca Dariuszowi Stefaniukowi, że nie spełnił przedwyborczej obietnicy utworzenia tysiąca miejsc pracy. Tymczasem bialski prezydent na ostatniej sesji niespodziewanie obwieścił, że jego zdaniem powstało więcej niż 1000 miejsc.

Przed wyborami samorządowymi w 2014 r. kandydat Dariusz Stefaniuk zapowiedział, że na wzór Łukowa powołana zostanie duża strefa ekonomiczna, która zapewni zatrudnienie 1000 pracownikom. Twierdził wtedy, iż już prowadził rozmowy z potencjalnymi inwestorami. Podczas konferencji prasowych mówił, że kilkaset lub tysiąc osób może pracować przy wykorzystaniu lotniska do budowy zakładów zajmujących się naprawą i recyklingiem samolotów.

W adresowanej do kandydatów na bialskiego prezydenta ankiecie "Wspólnoty" jedno pytanie brzmiało: ile w kadencji może przybyć miejsc pracy w Białej Podlaskiej? Dariusz Stefaniuk opowiedział, że 2000.

Podczas ostatniej sesji Rady Miasta Wojciech Sosnowski (PO) zapytał Dariusza Stefaniuka o obietnicę stworzenia 1 tys. miejsc pracy oraz zamiar uruchomienia recyklingu samolotów na lotnisku.

- Jeśli chodzi o 1 tys. miejsc pracy, to już moim zdaniem powstało więcej - odpowiedział prezydent. Podkreślił, że przedsiębiorcy budowlani, realizujący budynki w ramach programu "Mieszkanie plus", narzekają na brak rąk do pracy.

- Rozmawiałem z wykonawcami "Mieszkania plus". Musieli ściągać pracowników z Ukrainy, aby budować mieszkania - podał argument.

Prezydent nie wyjaśniał sprawy odstąpienia od pomysłu recyklingu samolotów. Nadmienił, że żałuje, iż nie został rozstrzygnięty drugi przetarg na dużą część podstrefy Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Wyjawił, iż z racji na przebieg Nowego Jedwabnego Szlaku przez Białą Podlaską wierzy jednak, że w podstrefie i na lotnisku duża "inwestycja ma szansę spełnienia". 

Zaintrygowała nas ogłoszona przez Dariusza Stefaniuka tajemnica stworzenia ponad tysiąca miejsc pracy w Białej Podlaskiej. Zwróciliśmy się do rzecznika prezydenta o wyjaśnienie, jak uzyskano ten efekt.

 Jak prezydent obliczył 1000 nowych miejsc pracy

- Prezydent w tej kwestii posiłkuje się m.in. statystykami Powiatowego Urzędu Pracy w Białej Podlaskiej. Według nich, stopa bezrobocia od grudnia 2014 r. do kwietnia 2018 r. zmniejszyła się z 14 proc do 10,9 proc. - tłumaczy Radosław Plandowski, rzecznik prasowy prezydenta. Podaje, iż łączna liczba zarejestrowanych bezrobotnych bialczan spadła w tym czasie z 3488 do 2587 osób, co daje różnicę 901 osób. Przyznaje, że można jeszcze doliczyć 40 miejsc pracy tworzonych w spółce Edwood na ternie podstrefy PSSE oraz 120 w Biurze Elektronicznego Poboru Opłat Inspekcji Transportu Drogowego.

- Dodając te wyliczenia otrzymamy liczbę ponad 1 tys. miejsc pracy. Oczywiście tak dobra sytuacja to nie tylko bezpośredni wpływ działalności urzędu miasta w ostatnich latach, ale przede wszystkim tworzenie dogodnych warunków do powstawania nowych miejsc pracy - podkreśla rzecznik.

Zauważa, iż powyższe statystyki wykazują przede wszystkim na skuteczność rządowych programów i dobrą współpracę Białej Podlaskiej z instytucjami centralnymi.

- Warto wspomnieć przy tej okazji chociażby działalność GITD w naszym mieście oraz realizację programu Mieszkanie Plus, w który zaangażowane były trzy bialskie firmy oraz powstanie podstrefy ekonomicznej - wyjaśnia.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

logo