Wyborcy nie poszli do urn

Najbliższy wyjazdu do Brukseli był startujący z trzeciej pozycji poseł Dariusz Stefaniuk (PiS) z poparciem 47 404 wyborców w woj. lubelskim (7,66 proc. głosów), jednak liczył się tylko lider Mariusz Kamiński, który zdobył aż 110 466 głosów i został europosłem. Gdyby frekwencja była lepsza, pewnie woj. lubelskie miałoby trzy mandaty do Parlamentu Europejskiego... 

W pow. bialskim PiS zyskało poparcie aż 54,41 proc. głosujących. Tylko w czterech gminach spośród wszystkich 19 wynik był mniejszy niż 50 proc. Najmniejsze poparcie 48,44 proc. ta partia uzyskała w gm. Sosnówka, a największe 62,25 proc. w gm. Międzyrzec Podlaski.

W tym powiecie Dariusz Stefaniuk z oddanymi na niego 11170 głosami (37,03 proc.) był absolutnym liderem.

Spośród kandydatów Koalicji Obywatelskiej zaś największe poparcie w tym pow. bialskim uzyskała Marta Wcisło, którą poparło 5766 wyborców (13,77 proc.). Została europosłanką po zdobyciu w woj. lubelskim w sumie 103 740 głosów.

W całym powiecie bialskim KO zyskała 5766 głosów (19,12 proc.). Najlepsze wyniki procentowe uzyskała w Terespolu (30,38 proc.), a najgorsze (8,49 proc.) w gm. Międzyrzec Podlaski. Startujący z pozycji nr 7 były bialski wiceprezydent Maciej Buczyński zaś zyskał w województwie 3135 głosów, a w powiecie bialskim 707.

Konfederacja Wolność i Niepodległość uplasowała się w pow. bialskim pod względem poparcia (15,69 proc.) na trzeciej pozycji. Najlepiej wypadła w znanej z tradycji ludowych gm. Drelów (21,79 proc.), a najgorzej w gm. Sławatycze (11,19 proc.).

 Wybrali inną drogę

Zdumiewające, że w powiecie, w którym niemal wszechpotężnie panuje PSL, koalicja Trzecia Droga (Polska 2050 i PSL) zdobyła zaledwie 2038 głosów (6,76 proc.). Najlepiej wypadła w gm. Sosnówka (17,44 proc.), a najgorzej w Terespolu (4,61 proc.) i w gm. Piszczac (5,14 proc.). Najwięcej głosów z tej listy w pow. bialskim 695 (2,30 proc.) otrzymał radny sejmiku Sławomir Sosnowski. Z pewnością ludowcy mają twardy orzech do zgryzienia, powinni wyjaśnić, dlaczego niewielu mieszkańców wsi wybiera "Trzecią Drogę" (może mylą aż trzy drogi, a partie są dwie?).

Jeszcze gorzej wypadła tam Lewica, wszyscy jej kandydaci uciułali 783 głosy (2,60 proc.). Najlepszy wynik w powiecie miała w gm. Wisznice -146 głosów (10.60 proc.), to zasługa kandydatki z tej gminy Elżbiety Sokołowskiej, która w powiecie otrzymała 262 głosy (0,87 proc.).

 Wygrała słaba frekwencja

Pewnie na takie słabe wyniki ostatnich z wymienionych ugrupowań wpłynęła słaba frekwencja, która w pow. bialskim wyniosła 35,39 proc. (w woj. lubelskim 38,35 proc. i średnia w całej Polsce 40,65 proc.). Największa w powiecie, sięgająca aż 44 proc. była w gm. Rossosz. Najmniej uprawnionych poszło do urn w gminach Drelów (29,50 proc.) i Zalesie (29,85 proc.). W dawnym mateczniku ludowców wygrały zatem domowe pielesze, a może niezadowolenie z polityków...

Lepsza niż w powiecie frekwencja była w Białej Podlaskiej, gdzie wyniosła 42,06 proc. i była trzecia pod względem wielkości w woj. lubelskim (po Lublinie 46,34 proc. i pow. janowskim 42,07 proc.).

PO trochę lepiej, ale PiS lepsze

Prawdopodobnie wpływ na ten wynik miał start b.wiceprezydenta Macieje Buczyńskiego oraz kilkakrotne przyjazdy w ramach kampanii poseł PO Marty Wcisło (miasto było obwieszone jej billboardami). Ich komitet Koalicja Obywatelska otrzymała poparcie 6652 bialczan (37,26 proc.), z tego Marta Wcisło uzyskała 4348 głosów (24,36 proc.), a Maciej Buczyński 1824 (10,22 proc.).

Najlepszy łączny wynik w Białej Podlaskiej miało jednak PiS. Zyskało 7817 głosów (43,79 proc.), z tego poseł Dariusz Stefaniuk otrzymał najwięcej, aż 4934 głosy (27,64 proc.). Mariusz Kamiński zdobył tylko 1314, a Jacek Saryusz Wolski 1320.

Konfederacja była trzecia z 2063 głosami (11,56 proc.), a Trzecia Droga czwarta z poparciem zaledwie 669 wyborców (3,75 proc.) i Lewica piąta z 473 głosami (2,65 proc.). Były marszałek województwa, pracujący przez kilkoma laty w Starostwie Powiatowym w Białej Podlaskiej otrzymał w mieście tylko 143 głosy.

W Zakładzie Karnym najwięcej głosów otrzymała PO (42, w tym Marta Wcisło 20). Drugie było PiS (13), trzecia Trzecia Droga (9) i czwarta Konfederacja (8). Polexit zyskał tylko jeden głos, a Lewica 0. Nawet tam frekwencja była słaba - 37,17 proc.

Marek Pietrzela