reklama
reklama

Wójt pod ścianą. Niespójność prawa namieszała w gminie

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Wójt pod ścianą. Niespójność prawa namieszała w gminie - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Informacje bialskieW gm. Konstantynów doszło do ostrego sporu o płacenie zaległego podatku VAT naliczonego przez fiskusa po prawie pięciu latach od montażu solarów i paneli fotowoltaicznych za dotacje unijne. Wójt uznał, że gmina jest zbyt uboga, aby ze swego budżetu dopłacać, jak sąsiedni Janów Podlaski czy Rokitno, za tę wspólną dużą inwestycję. Płacić mają mieszkańcy.
reklama

W 2014 roku, po długich oczekiwaniach i zniecierpliwieniu mieszkańców podlaskich wsi, Urząd Marszałkowski Województwa Lubelskiego uwzględnił wreszcie odwołanie trzech gmin. Warty 14 mln zł projekt dotyczący montażu 1100 instalacji solarnych oraz 50 fotowoltaicznych otrzymał dofinansowanie unijne: ponad 12 mln zł. Rok później inwestycja została wykonana. Przez kilka lat ludzie byli zadowoleni z ekologicznej energii. Przykra finansowa niespodzianka przyszła po latach. Bowiem nagle, w 2018 roku, zostały wprowadzone regulacje dotyczące opodatkowania dotacji unijnych podatkiem VAT, nawet jeśli były to inwestycje wykonane wcześniej. Uderzyło to w ludzi, którzy przed laty zabiegali o ujęcie ich na listach projektu UE.

Radny przeciwstawił się wójtowi

reklama

Leszek Szewczuk, radny gm. Konstantynów, powiedział nam o decyzjach konstantynowskiego wójta – jego zdaniem – krzywdzących mieszkańców jego gminy, którzy uczestniczyli w tym projekcie unijnym. Wspomina, że w maju 2020 r. wójt poinformował go i innych beneficjentów projektu solarnego, że w związku ze zmianą przepisów zaistniała konieczność zapłaty podatku VAT, gdyż gmina już została zobowiązana do złożenia korekty podatkowej i wpłaty ponad 390 tys. zł wraz z odsetkami. Beneficjenci otrzymali w sierpniu ostateczne wezwanie do zapłaty. Od radnego wójt żądał wpłacenia 738 zł (za instalacje solarne podatek wynosił od 492 zł do 984 zł, a za instalacje fotowoltaiczne od 1320 do 1980 zł).

– Nie zgadzam się z takim działaniem naszego wójta. Wójtowie gmin Janów Podlaski i Rokitno nie ściągali z ludzi tych dodatkowych podatków, lecz z własnych pieniędzy samorządowych opłacili należność. Najbardziej oburza mnie zastraszanie ludzi, szantażowanie tym, że nie zostaną przekazane nam instalacje, które dotąd należały do gminy – żali się radny. Podkreśla, że grupa ludzi zwróciła się o pomoc do posła Marcina Kamila Duszka.

reklama

Poseł w obronie niepłacących

Parlamentarzysta w imieniu grupy mieszkańców gm. Konstantynów wystąpił do wójta z prośbą o anulowanie decyzji "uiszczenia przez mieszkańców gminy dodatkowej opłaty z tytułu montażu instalacji solarnej". Wskazywał, że żądanie wójta jest nieuzasadnione i niepoparte żadnymi dowodami.

– Fakt uporczywego nękania grupy mieszkańców przez wójta z posuwaniem się do szantażu oraz groźby skierowania sprawy na drogę sądową spowodował, że mieszkańcy poprosili mnie o zajęcie stanowiska w tej sprawie – zaznaczył poseł.

Pisał, że mieszkańcy są straszeni skierowaniem sprawy na drogę sądową, demontażem instalacji oraz niedopuszczeniem w przyszłości do kolejnych inwestycji gminnych na odnawialne źródła energii. Zaznaczył, iż fakt popełnienia błędów przez wójta i jego urzędników nie powinien powodować przeniesienia odpowiedzialności na mieszkańców.

reklama

Wójt zdziwiony błędem posła

Romuald Murawski, wójt Konstantynowa, powiedział nam, że był zdumiony listem posła, który napisał do niego m.in. "Na okoliczność przystąpienia do projektu, dnia 14 marca 2014 r. ja i pozostali zainteresowani mieszkańcy podpisaliśmy z Gminą Konstantynów umowę określającą wymagania i obowiązku, które należało spełnić w wyznaczonych terminach".  Przypuszczał, że parlamentarzysta podając się za mieszkańca, może podpisał pismo autorstwa któregoś z radnych. W dodatku korespondencja była opatrzona datą 15 listopada, a wpłynęła do Urzędu Gminy dopiero 16 grudnia. Wójt wyjaśnił Marcinowi Duszkowi, że gmina ma problemy z niespójnością prawa. Nagle bowiem w 2018 r. zostały wprowadzone regulacje podatkowe dotyczące opodatkowania dotacji unijnych podatkiem VAT, nawet jeśli były to inwestycje wykonane wcześniej.

reklama

Wójt pierwszy płacił podatek

– Nie we wszystkich województwach ten podatek egzekwowano. Urząd Skarbowy wszczął postępowanie podatkowe nawet podczas mego pobytu na izolacji, trwały kontrole dokumentów wraz z zajęciem majątku gminy w postaci 4 samochodów oraz konta bankowego. Uważam, że niezasadnym jest upominanie o zwrot podatku po pięciu latach od zakończenia inwestycji, jej finansowego i rzeczowego rozliczenia z fiskusem – wyjaśniał parlamentarzyście wójt. Zaznaczył, że się nie mści i nie jest złośliwy.

– Szkoda, że nie było interwencji posła w sprawie pomocy naszej gminie. Nie odpowiedział na moje pismo. Mogę na spotkaniu wyjaśnić mu nasz problem – mówi Romuald Murawski.

Wójt powiedział nam, że sam zapłacił wspomniany podatek, podobnie jak uczyniło to prawie 80 proc. uczestników projektu w gm. Konstantynów, w tym także część pracowników UG.  Prawie 20 proc. jeszcze nie wpłaciło. – Dlaczego mamy inaczej honorować specjalnie 40 osób, niż innych, którzy zapłacili podatek? Za to, że żądają, aby gmina płaciła? Próbuje się mnie postawić pod ścianą! – wójt nie chce iść na kompromisy. Podkreśla, że tym, którzy nie wpłacili podatku, nie przekazał pisemnie solarów.

– Pieniądze zebrane na podatek VAT są zdeponowane na specjalnym koncie. Kiedy kompleksowa kontrola fiskusa będzie mieć dla nas pozytywny wynik, te pieniądze wrócą do ludzi – ma nadzieję wójt.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama