Przez około miesiąc trwała wirtualna znajomość 52-latki z oszustem podającym się za koreańskiego- amerykańskiego aktora. Znajomość rozpoczęła się przez jeden z portali społecznościowych. Kobieta dostała zaproszenie do grona znajomych, które przyjęła. Po zdobyciu zaufania pokrzywdzonej oszust poinformował ją, że wyjeżdża na plan zdjęciowy i chciałby wysłać jej ważne dokumenty dotyczące jego kariery. Wynikało to z faktu, że miejsce gdzie przechowywał je dotychczas jest zamykane przez producenta. Niestety kobieta uwierzyła nieznajomemu.
Po pewnym czasie otrzymała wiadomość dotyczącą konieczności opłaty nim paczka do niej dotrze. Kobieta wpłacała gotówkę na przesłane numery kont, jednak po informacjach, że paczka jest odblokowana pojawiały się kolejne wiadomości, że niezbędne jest uiszczenie kolejnych wpłat m.in. na odprawy celne i podatki.
Pokrzywdzona robiła kolejne przelewy. Łącznie suma strat wyniosła ponad 60 tys. Niestety część wpłaconych środków pochodziła z wziętej przez 52-latkę pożyczki. Kiedy prośby o przesłanie gotówki nie kończyły się i korespondujący z nią nieznajomy naciskał na kolejne wpłaty zrozumiała, że padła ofiarą oszustwa.
Obecnie policja ustala wszystkie okoliczności tej sprawy oraz ostrzegamy przed oszustami.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.