reklama
reklama

Jeden tunel realny, a drugi w marzeniach

Opublikowano:
Autor:

Jeden tunel realny, a drugi w marzeniach - Zdjęcie główne

Podczas spotkania sala była wypełniona zwolennikami i przeciwnikami poszczególnych tuneli oraz radnymi i urzędnikami, a także prezesami firm miejskich

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Informacje bialskieZnów w bialskim Urzędzie Miasta prawie trzy godziny trwało przekrzykiwanie, zarzucanie sobie kłamstw, wyrwanie mikrofonu na widowni. Bez rozstrzygnięcia zakończyło się spotkanie, które miało przekonać protestujących ponad 2 tys. mieszkańców, że ich koncepcja nie może być obecnie realizowana.
reklama

Zorganizowana w czwartek, 8 maja, w wypełnionej sali konferencyjnej Urzędu Miasta Biała Podlaska prezentacja koncepcji przebudowy przejazdów kolejowych była opóźniona o kilka miesięcy. Wreszcie pojawiło się wiele ulotek i plakatów z jasno wyłożonym stanowiskiem urzędników i ekspertów. Przejrzyście pokazano, że możliwe jest dofinansowanie budowy tylko jednego bezkolizyjnego przejazdu kolejowo-drogowego. Większość przybyłych nie była jednak przekonana.

Tak powinni urzędnicy przygotować konsultacje już w styczniu. Wtedy nie były one w pełni transparentne. Wówczas też można byłoby lepiej rozważać alternatywną koncepcję, gdyby radni i inni aktywiści z os. Za Torami śledzili pracę urzędu.

Na początku roku jednak w UM rutynowo ogłoszono i zorganizowano konsultacje, które wcześniej nie cieszyły się zainteresowaniem mieszkańców. W tym przypadku doszło zagrożenie odebrania ludziom najbliższej drogi i stworzenia dłuższego objazdu. 

reklama

Po dłuższym czasie i hucznych protestach na spotkaniach w urzędzie i w kościele utworzony przez radnych PiS Społeczny Komitet "Nowy Przejazd Wspólna Sprawa" złożył w bialskim Urzędzie Miasta koncepcję budowy dodatkowego tunelu łączącego os. Za Torami wprost z galerią Karuzela. Ponad 2,1 tys. mieszkańców tego osiedla podpisało się pod petycją.

Chaos z odwracaniem kota ogonem

Czwartkowe spotkanie udowodniło, że strona urzędowa i strona społeczna nie były wzajemnie dobrze poinformowane o dwóch koncepcjach i możliwości ich realizacji.

- W konkursie PKP PLK S.A. wnieśliśmy wniosek, który spełnia wymagania i miał pozytywną opinię. Bierze w nim udział 51 wniosków, w tym pięć w obszarze PLK Siedlce – mówił prezydent Michał Litwiniuk i zapowiadał, że według prognoz PKP, szlaban na ul. Łomaskiej będzie całkowicie zamknięty. Następnie wystąpiły jako ekspertki m.in. Renata Tychmanowicz naczelnik Wydziału Dróg i Justyna Gorczyca, wiceprezydent miasta, która wcześniej kierowała referatem urbanistyki. Co pewien czas wyjaśnienia przerywały im emocjonalne okrzyki i pytania widzów.

reklama

- Proszę nie odwracać kota ogonem! - wykrzykiwano.

Powstawał chaos.

Przez ponad dwie godziny nie pozwolono protestującym zaprezentować alternatywnej koncepcji, którą Społeczny Komitet "Nowy Przejazd Wspólna Sprawa" złożył w bialskim Urzędzie Miasta. Wiceprezydent zarzuciła radnej Agnieszce Kulickiej, że wbrew zapewnieniom, nie rozmawiała z przedstawicielami galerii "Karuzela" o możliwości budowania obok ich obiektów drogi do drugiego tunelu na przedłużeniu ul. Długiej. Podobnie wskazała na pretensję niektórych mieszkańców os. Za Torami, którzy są przeciwni budowie alternatywnego tunelu i nie zostali wysłuchani przez członków komitetu założonego przez PiS.

Poparła to twierdzenie radna Katarzyna Pietraszkiewicz (z prezydenckiego klubu radnych), twierdząc, że podobnie został zignorowany głos kilku mieszkańców przy ul. Kościelnej. Wskazała m.in. na swoich rodziców. Na spotkanie przybyło wielu radnych, najwięcej wspierających Michała Litwiniuka. Co pewien czas do dyskusji włączał się przewodniczący Rady Miasta, który namawiał do spokoju. Widownia reagowała żywo na przejęzyczenia lub błędy urzędniczek. Wybuchła śmiechem, kiedy jedna z pań wyznała, że ze względu na tabliczkę ostrzegającą przed groźnym psem nie odwiedziła posesji, która może ucierpieć podczas inwestycji.

reklama

Wzajemne oskarżenia o kłamstwo i półprawdy

Kiedy wreszcie mogła zabrać głos radna Agnieszka Kulicka, stwierdziła, że rozmawiała z dwoma przedstawicielami galerii "Karuzela". Wiceprezydent zaś odparła, że o sprawie dowiedzieli się oni z mediów i byli przerażeni możliwością pogorszenia się bezpieczeństwa. Jako wprowadzającą w błąd wskazała informację komitetu, jakoby budowa tunelu na przedłużeniu ul. Długiej miałaby kosztować tylko 7-8 mln zł.

- Państwo wprowadzacie w błąd mieszkańców! Możemy zbudować tylko jeden przejazd, a nie dwa, jak mówicie. Ulica Długa nie jest w stanie przejąć całego ruchu! - kategorycznie stwierdziła Justyna Gorczyca.

Także wśród widzów dochodziło do ostrych polemik i wzajemnych oskarżeń zwolenników i przeciwników alternatywnego tunelu. Przewodniczący Robert Woźniak przekonywał zebranych, że najważniejsze jest bezpieczeństwo, co zapewni zmotoryzowanym planowany tunel na przedłużeniu al. Jana Pawła II.

reklama

- Będziemy jechać dłużej, ale płynniej i bezpieczniej – mówił. 

Widownia jednak go wyklaskała. Uciszyła się, gdy mówił ksiądz kanonik Andrzej Biernat, proboszcz Parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Usiłował, jak podkreślił, wyeliminować pewne półprawdy, w tym zarzut wiceprezydent o to, że członkowie komitetu kłamią. Potwierdził niezwykle niską cenę za możliwą budowę tunelu przy ul. Długiej, jaką podał mu dyrektor siedleckiej placówki PLK.

- Mam potwierdzenie na piśmie UM, że to urząd przeanalizuje i wykona wstępną koncepcję – mówił o propozycji komitetu. Podkreślił przy tym: - My nigdy nie byliśmy przeciwko tunelowi w al. Jana Pawła II.

Dopiero za pięć lat może być problem

W trakcie ożywionej dyskusji przedstawiciel UM wyjaśnił zebranym, że koncepcja komitetu dotycząca alternatywnego tunelu i przedłużenia ul. Długiej nie uwzględnia nowych przepisów dotyczących odpowiednich parametrów dróg wykorzystywanych m.in. przez wojsko. Przy okazji widzowie dowiedzieli się, że ostatnio zbudowane rondo na ul. Sidorskiej przy realizacji tunelu też będzie wymagało "korekty usterek".

Prezydent Michał Litwiniuk próbował wyjść z kompromisową propozycją, aby przygotować jako kolejną inwestycję tunel z przedłużeniem ul. Długiej. Konieczne będą jednak pewne zmiany w tej koncepcji, do której ma zastrzeżenia konserwator zabytków ze względu na chronienie willi Raabego.

- Chcemy troszkę państwu dać nadziei. Mamy pomysł, aby w przyszłości aplikować o środki na ten cel – wyjawił.

Naczelnik Renata Tychmanowicz powiedziała, że nawet w przypadku wygrania pod koniec 2025 r. dotacji w konkursie PKP PLK na tunel w przedłużeniu al. Jana Pawła II, później prawie dwa lata potrwa przygotowywanie dokumentacji oraz później trzy lata potrwa wykonywanie inwestycji.

- Mamy co najmniej pięć lat do zamknięcia przejazdu w ul. Łomaskiej. W tym czasie będziemy zastanawiać się nad ul. Długą – zaznaczyła.

- Mamy świadomość roli podrzędnej. To też jest dla nas nauczka. Przy inwestycji terminy gonią... – przyznał prezydent.

W piątek, 9 maja komitet "Nowy Przejazd – Wspólna Sprawa" wystąpił z oświadczeniem.

- Z głębokim rozczarowaniem informujemy, że czwartkowe kolejne spotkanie z przedstawicielami Urzędu Miasta w sprawie budowy nowego przejazdu nie przyniosło żadnego przełomu. Mimo licznych apeli i zaangażowania mieszkańców osiedla "Za Torami", władze miejskie na czele z panem prezydentem Michałem Litwiniukiem pozostają głuche na nasze potrzeby i głosy – brzmiał początek oświadczenia.

- Szczególnie bulwersujące były słowa jednego z ważnych urzędników, który zasugerował, że mieszkańcy podpisywali naszą petycję w sprawie nowego przejazdu w przedłużeniu ulicy Długiej, nie wiedząc, pod czym się podpisują. Z oburzeniem przyjmujemy również publiczną wypowiedź pani wiceprezydent miasta Justyny Gorczycy, która publicznie zarzuciła nam mówienie nieprawdy, między innymi sugerując, że nie prowadziliśmy żadnych rozmów z przedstawicielami galerii Karuzela. To jest wielkie kłamstwo – podkreślają autorzy oświadczenia.

Co dalej?

 Nabór do konkursu zakładającego budowę tuneli lub wiaduktów zamiast dotychczasowych kolizyjnych przejazdów kolejowych PKP PLK organizowały już w 2024 roku. Po niemal roku nadal nie wiadomo, jakie rozwiązanie zostanie zastosowane w Białej Podlaskiej. Czy mieszkańcy os. Za  Torami wywalczą budowę tunelu pod torami na wysokości galerii Karuzela? A może skończy się na koncepcji UM, czyli tunelu na przedłużeniu al. Jana Pawła II? Sprawa pozostaje nierozstrzygnięta.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
logo