Tak stwierdziliśmy na ul. Hugona Kołłątaja i ul. Lisiej. Podobnych przykładów jest wiele. Swoi swoje wiedzą. Zmotoryzowani zawierzą GPS i jakoś trafią, a rowerzyści i piesi muszą się dopytać.
Chyba jednak w niepewnych czasach to jest też jedna z taktyk – lepiej zakryć, niż odkrywać?
Zdj. Tym razem oszczędzono na tabliczce z napisem ul. Hugona Kołłątaja...
Więcej zdjęć z naszej serii PODPATRZONE znajdziecie tutaj: PODPATRZONE
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.