W piątek (27 stycznia) w jednym z bialskich sklepów doszło do kradzieży.
- Z relacji zgłaszającego wynikało, że nieznany sprawca skradł pompę głębinową o wartości niemal 6 tysięcy złotych. Amator cudzego mienia wykorzystał moment nieuwagi sprzedawcy, który zajęty był obsługą. Pokrzywdzony podejrzewał o kradzież jednego z klientów sklepu. Mężczyzna, którzy tego dnia robił zakupy, wspólnie ze znajomymi oglądał również ten asortyment. Był to obcokrajowiec i dzięki sporządzonej przez pracownika sklepu dokumentacji policjanci ustalili jego personalia. Okazało się, że jest to 34-letni obywatel Białorusi - informuje komisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla z KMP w Białej Podlaskiej.
Policjanci dotarli do tego mężczyzny i ustalili personalia jego dwóch znajomych, którzy byli w sklepie razem z nim. Zatrzymano zarówno 34-latka jak też przebywającego z nim 43-letniego kompana, przy próbie przekraczania granicy. Trzeci z podejrzewanych - 46-latek został zatrzymany następnego dnia, gdy po przekroczeniu granicy wracał do Polski i posiadał skradzione mienie. - W rozmowie z zatrzymującymi go policjantami twierdził, że był przekonany, że towar jest już opłacony, a on miał go tylko odebrać - dodaje komisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla.
CZYTAJ TAKŻE: Biała Podlaska: Odpowie za uszkodzenie witryny sklepowej. Zdenerwował go właściciel sklepu
Cała trójka usłyszała zarzuty. Na poczet przyszłych kar i grzywien funkcjonariusze zabezpieczyli pieniądze w kwocie 2500 tysiąca złotych. Kradzież zagrożona jest karą do 5 lat pozbawienia wolności.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.