Przyczyną wniosku o odwołanie pana Adama Chodzińskiego ze stanowiska dyrektora jest utrata zaufania Zarządu Województwa Lubelskiego dyrektora, spowodowana znacznym pogorszeniem sytuacji finansowej Szpitala" – brzmiało skierowane 30 listopada pismo wicemarszałka Michała Mulawy z upoważnienia marszałka województwa lubelskiego do przewodniczącego bialskiej Rady Miasta.
Bialska Rada Miasta nie wyraziła zgody na odwołanie radnego Adama Chodzińskiego ze stanowiska dyrektora Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego. Odpowiedziała marszałkowi województwa, że jego wniosek nie jest zasadny, a obarczanie dyrektora odpowiedzialnością za podwyżki wynagrodzeń, cen usług i energii uważa za nieporozumienie. Decyzja rady nie jest wiążąca.
Podczas sesji radny Adam Chodziński przedstawił bogatą dokumentacje ukazującą stopniowe poprawianie sytuacji finansowej szpitala oraz jego dobrą kondycję na tle innych szpitali wojewódzkich.
– W latach pandemii Covidu 2020 i 2021 niższe przychody szpitala spowodowane zostały wskutek znacznego odpływu pacjentów ze szpitala. W pierwszym kwartale 2022 r. 100 łóżek wskutek decyzji wojewody było "wyjętych" na potrzeby covidowe. W kolejnym kwartale staraliśmy się przyjmować wszystkich pacjentów. Dopiero od połowy września poziom hospitalizacji był porównywalny do lat 2018 i 2019 – wyjaśniał dyrektor.
– Co miesiąc brakuje nam ok. 1 mln zł na rosnące wynagrodzenia. Rosną też koszty energii, usług i materiałów. Ukończyliśmy budowę Bialskiej Onkologii, której obiekt kosztował 64 mln zł, ponad połowa tej kwoty to kredyt inwestycyjny. O 1 mln zł wzrosły nam odsetki – Adam Chodziński nie ukrywał problemów.
Zapewnił jednak, że strata za trzy kwartały sięgająca 10 mln zł, na którą powołał się marszałek, nie zagraża płynności finansowej szpitala.
Szpital likwiduje straty
– Po 11 miesiącach wynosiła już 6 mln zł. Nie spowoduje ona, że organ założycielski będzie zmuszony dokładać choć 1 zł do działalności szpitala lub zaciągać zobowiązań na wynagrodzenia lub kredyty – obiecał Adam Chodziński. Zaznaczył, iż do końca sierpnia jest zobowiązany przygotować program naprawczy.
– Już podjęliśmy pewne kroki, aby wzrosły przychody i obniżyły się koszty. Uruchamiamy pododdział neurochirurgii, który, po podpisaniu umowy z NFZ, przyniesie dodatkowe przychody – ujawnił dyrektor. Zapowiedział też, że po pierwszym kwartale 2023 r. o 35 mln zł wzrośnie ryczałt, co pokryje wzrost wynagrodzeń i bezpiecznie przeprowadzi szpital przez kolejny rok.
Rada szpitala za odwołaniem
Jak poinformował media poseł Dariusz Stefaniuk, który jest w radzie społecznej szpitala, odbyła się debata i posiedzenie rady.
Każdy z członków rady społecznej wypowiedział się, zadawaliśmy pytania panu dyrektorowi oraz pani głównej księgowej. Na naszej komisji byli obecni również członkowie związków zawodowych, którzy przysłuchiwali się i wypowiadali. Postanowiliśmy głosować tajnie, ponieważ jest to głosowanie personalne. Rada podjęła decyzje o zaopiniowaniu pozytywnie decyzji marszałka o odwołaniu pana dyrektora.
Stosunek głosów to: 4 - za, 2 - przeciw, 1 - wstrzymujących się. Opinia rady społecznej szpitala nie jest wiążąca, to marszałek podejmuje decyzje.
Natomiast my mamy taki obowiązek żeby się wypowiedzieć - dodaje Stefaniuk
Zapytaliśmy Urząd Marszałkowski jakie będą dalsze decyzje.
Zarząd Województwa Lubelskiego podejmie dalsze decyzje po otrzymaniu i zapoznaniu się z treścią obu opinii (radnych oraz rady społecznej) - informuje Remigiusz Małecki, rzecznik prasowy marszałka województwa lubelskiego
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.