reklama
reklama

Lublin: Pijany przyjechał samochodem po alkohol. Zasnął za kierownicą

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Pixabay - zdjęcie ilustracyjne

Lublin: Pijany przyjechał samochodem po alkohol. Zasnął za kierownicą - Zdjęcie główne

Pijany przyjechał samochodem po alkohol. Zasnął za kierownicą | foto Pixabay - zdjęcie ilustracyjne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Z LublinaDo 2 lat pozbawienia wolności, zakaz kierowania i grzywna - to wszystko grozi nietrzeźwemu mężczyźnie, który nie był w stanie o własnych siłach wysiąść z samochodu. Do tego zasnął za kierownicą. Zauważono go pod sklepem, do którego przyjechał kupić alkohol.
reklama

We wtorek (15 lutego) policja w Lublinie odebrała zgłoszenie. Z informacji świadków wynikało, że pod jeden z dyskontów podjechał kierowca toyoty, który może być pijany. Mężczyzna nie mógł wysiąść z samochodu o własnych siłach i zasnął za kierownicą.

- Na miejsce skierowano patrol z Wydziału Ruchu Drogowego. Policjanci od razu dokonali badania trzeźwości 64-latka. Alkomat wykazał ponad 3 promile. Dodatkowo od kierowcy pobrano krew do dalszych badań. Jak się okazało, mieszkaniec Lublina w takim stanie przyjechał kupić w sklepie dodatkowy alkohol - informuje komisarz Kamil Gołębiowski z KMP w Lublinie.

reklama

64-latek usłyszy zarzuty. Grozi mu zakaz kierowania pojazdami, grzywna i kara do 2 lat pozbawienia wolności. 

reklama
reklama
Artykuł pochodzi z portalu lublin24.pl. Kliknij tutaj, aby tam przejść.
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama