Wyboje i dziury
Obecnie, według autorów petycji do magistratu, ulica jest maksymalnie obciążona, gdyż prowadzone są prace drogowe na skrzyżowaniu ul. Terebelskiej i krajowej "dwójki", w związku z czym pojazdy jadące ulicą od strony Rakowisk są kierowane na Sitnicką.
- Jezdnia ma wiele ubytków, szczelin, wystających studzienek, nierówności. Ponadto płyty chodnikowe ulegają stopniowej erozji. Do tej pory były prowadzone naprawy polegające na łataniu dziur, które spowodowały jeszcze większe wyboje. Ulica nie była dotychczas uwzględniania w żadnych planach modernizacji - podkreślają mieszkańcy.
Dodają, że nadmierna prędkość samochodów, szczególnie ciężarowych, powoduje ogromne drgania budynków mieszkalnych.
- Są potwierdzone przypadki pęknięcia ścian domów, a ostatnio miały miejsce także awarie rur wodno-kanalizacyjnych. Wyjazd z posesji jest utrudniony, czasem wręcz niebezpieczny - alarmują w petycji.
Apelują o modernizację nawierzchni i zmianę organizacji ruchu poprzez wprowadzenie ograniczenia poruszania się samochodów ciężarowych, ich tonażu i prędkości, np. poprzez zainstalowanie progów zwalniających.
- Dlatego też zostaną przeprowadzone pomiary prędkości oraz natężenia ruchu drogowego, a zwłaszcza jego struktury (w podziale na pojazdy osobowe i ciężarowe) - tłumaczy Buczyński.
Na tej podstawie, w porozumieniu z Wydziałem Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej, zostanie przeprowadzona analiza stanu bezpieczeństwa na ul. Sitnickiej oraz koncepcja poprawy bezpieczeństwa uczestników ruchu drogowego.
- Warto też zauważyć, że nadmierna prędkość pojazdów poruszających się po drogach, to problem zaobserwowany nie tylko w naszym mieście, a interwencja w tej sprawie leży po stronie odpowiednich służb - dodaje.
Wiceprezydent przekaże pismo do Wydziału Ruchu Drogowego bialskiej policji w celu wzmożenia kontroli prędkości pojazdów poruszających się po tym odcinku.