reklama
reklama

Pomóżmy! Tata Kamil zginął, a córeczka walczy z chorobą!

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Pomóżmy! Tata Kamil zginął, a córeczka walczy z chorobą! - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościKilka dni temu doszło do dramatycznego wypadku drogowego na trasie wojewódzkiej w okolicach Starej Kornicy (pow. łosicki), który zakończył się śmiercią 34-letniego motocyklisty.
reklama

Mężczyzna wracał do domu po pracy, gdy doszło do tragicznego zderzenia z samochodem osobowym. Mimo natychmiastowej akcji ratunkowej, jego życia nie udało się uratować. Według ustaleń służb, kierująca pojazdem osobowym 26-letnia kobieta włączając się do ruchu z parkingu, nie ustąpiła pierwszeństwa nadjeżdżającemu motocykliście. Siła uderzenia była na tyle duża, że poszkodowany stracił panowanie nad pojazdem i doznał poważnych obrażeń. Zmarł na miejscu. Kobieta była trzeźwa i nie odniosła żadnych obrażeń.

Śmierć młodego mężczyzny wstrząsnęła lokalną społecznością, tym bardziej że pozostawił rodzinę: żonę oraz dwójkę dzieci. Jednym z jego dzieci jest 5-letnia dziewczynka, która od miesięcy walczy z ciężką chorobą nowotworową.

Nie tylko żal, ale i konkretne wsparcie
W obliczu tragedii bliscy zmarłego zwrócili się z nietypową, ale bardzo wymowną prośbą. Zamiast tradycyjnych kwiatów i zniczy na pogrzeb, który miał miejsce 5 września w Konstantynowie, proszą o gest wsparcia dla rodziny. Zarówno emocjonalny, jak i materialny.

reklama

Szczególnej troski potrzebuje najmłodsze dziecko: 5-letnia dziewczynka chorująca na ostrą białaczkę limfoblastyczną. Leczenie wymaga regularnych przetoczeń krwi i płytek, co sprawia, że każdy dar krwi może mieć ogromne znaczenie. Apel o oddawanie krwi grupy ARh+ spotkał się już z dużym odzewem wśród mieszkańców regionu. Dziewczynka stała się symbolem lokalnych akcji krwiodawstwa, a jej walka z chorobą jednoczy ludzi ponad podziałami.

Pomoc, która ma znaczenie
Rodzina zmarłego nie ukrywa, że obecna sytuacja jest dla nich niezwykle trudna: emocjonalnie, organizacyjnie i finansowo. Utrata męża, ojca i jedynego żywiciela rodziny nastąpiła nagle i brutalnie, zostawiając najbliższych z poczuciem pustki i niepewności o przyszłość. Rodzina pragnie, aby pamięć o nim żyła przede wszystkim we wsparciu dla Emilki, Wiktorka i Oliwii.

reklama

Dlatego też każda forma pomocy: od oddania krwi po wsparcie finansowe - staje się w tym momencie nie tylko dowodem solidarności, ale też realną szansą na to, by najbliżsi mogli przetrwać ten trudny czas.

Chcesz pomóc? Kliknij TUTAJ.

fot. zrzutka.pl

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
logo