Do zdarzenia doszło w jednym z bloków na ul. Orzechowej w Białej Podlaskiej. Nieznany wówczas sprawca uszkodził skobel kłódki, po czym dostał się do wnętrza piwnicy. Jego łupem padł znajdujący się tam wentylator. Sprawą zajęli się Policjanci Wydziału do walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu bialskiej komendy. Policjanci podjęli szereg czynności zmierzających do ustalenia i zatrzymania sprawcy.
W trakcie prowadzonych czynności funkcjonariusze ustalili personalia osób, podejrzewanych o dokonanie tego czynu. Okazało się, że jest to 34-letni mężczyzna oraz 25-latka, mieszkańcy Białej Podlaskiej. W trakcie prowadzonych w sprawie czynności policjanci ustalili również, że nie jest to jedyny czyn na koncie sprawców. W tym samym okresie włamali się bowiem do kolejnej piwnicy. Przestępstwo to nie zostało wcześniej zgłoszone organom ścigania. Z pomieszczenia skradli wszystko co wpadło im w ręce, m.in. prodiż elektryczny, żyrandol czy zegarek. Pokrzywdzeni oszacowali straty na kwotę kilkuset złotych.
W trakcie prowadzonych czynności policjanci odzyskali część skradzionego mienia. 34-latek został zatrzymany. Usłyszał już zarzuty i przyznał się do winy. Przekonał się również, że pomimo upływu czasu policjanci nie zapomnieli o zdarzeniu, a sprawa trafi do sądu. Przestępstwo kradzieży z włamaniem zagrożone jest karą do 10 lat pozbawienia wolności.
