Marcin Romanowski: “Stawiamy czoła problemowi pedofilii”

Marcin Romanowski: “Stawiamy czoła problemowi pedofilii”

Resort Sprawiedliwości współpracuje z wieloma organami, aby usprawnić podział kompetencji i system działania w przeciwdziałaniu przestępstw pedofilii. Stawką jest bezpieczeństwo najmłodszych Polaków. Jak pokazują badania, prawie 7% dzieci zostało wykorzystanych seksualnie. Marcin Romanowski zdradza szczegóły Krajowego Planu Działania.
Wiele działań, które umacniają pozycję młodzieży w polskim systemie sądowniczym, rząd Zjednoczonej Prawicy już zrealizowanych. Dodatkowo, Fundusz Sprawiedliwości wprowadzony w 2017 roku finansuje wsparcie psychologa i odpowiednie terapie dla najmłodszych, którzy padli ofiarami aktów pedofilii. Jednak działalność psychologiczna ma być znacznie szersza. Jej działaniem objęci będą również policjanci, dla których prowadzenie sprawy przestępstw seksualnych na nieletnich wiąże się z dużym stresem i obciążeniem.
Bliska współpraca z Ministerstwem Edukacji i Nauki jest w przypadku tego projektu niezwykle ważna. Ma ona na celu przygotowanie szkół na wyzwania, które mogą napotkać. Organizacja prelekcji i spotkań z ekspertami na temat przeciwdziałania przestępstwom seksualnym wśród młodzieży to tylko niektóre z proponowanych przez ministerstwo działań.
Odpowiednie specjalistyczne szkolenia dla pracowników właściwych jednostek państwowych pozwolą natomiast przystosowywać się do nowych wyzwań, które stawia przed Wymiarem Sprawiedliwości przestępcy. Rozwój Internetu prowadzi do rozrastania się pedofilii w wymiarze wirtualnym. Świat cyberprzestrzeni jest często nie do końca rozumiany przez dorosłych, dlatego tak istotne jest wdrożenie cyklicznych spotkań dla rodziców. To właśnie oni powinni wiedzieć, jak reagować, gdy dziecku dzieje się krzywda.
– Nie ograniczamy się do pustych obietnic. Prezentujemy realne działania. Wprowadzenie ustawy przeciwdziałającej przemocy w rodzinie czy przygotowywany w tej chwili projekt przeciwko przestępstwom seksualnym wśród młodzieży są tego najlepszym dowodem. Po wieloletnim marazmie poprzednich rządów w kwestii zapobieganiu pedofilii Zjednoczona Prawica stawia czoła temu problemowi – stwierdza Marcin Romanowski, Wiceminister Sprawiedliwości.

Krajowy Plan Działania ma kłaść duży nacisk na równość wszystkich względem prawa. Stan konta, pozycja społeczna czy rozpoznawalność nie mogą być pretekstem dla łaskawszych kar.  Coś, co wydaje się oczywistością, przez ostatnie wyroki “niezależnych sądów” wcale nią nie jest. Wspierający opozycję “patocelebryci” – m.in. Beata Kozidrak oraz Piotr Najsztub – w opinii wielu ekspertów dostali śmiesznie niskie kary za jazdę samochodem po alkoholu czy potrącenie pieszego.
Przy pracach nad projektem Ministerstwo Sprawiedliwości wspiera wiele innych organów państwowych oraz organizacji pozarządowych. Krajowy Plan Działania będzie owocem wspólnych działań Polskiej Policji czy Młodzieżowej Rady Sprawiedliwości, której członkowie reprezentują głos młodego pokolenia. Z kolei Instytut Wymiaru Sprawiedliwości oraz Szkoła Wyższa Wymiaru Sprawiedliwości wspierają inicjatywę poprzez przeprowadzanie badań empirycznych w zakresie przestępczości na tle pedofilskim. Poparcie działań rzetelnymi faktami i wiedzą naukową jest w tym przypadku bardzo istotne.

– Ostatnie miesiące to czas bardzo ciężkiej pracy wielu organizacji nad wspólnym projektem. Postawiliśmy sobie jasny cel, jakim jest zapewnienie bezpieczeństwa i jak najlepszych warunków w procesach sądowych dla młodzieży. Chcemy dać młodym wpływ na wybór płci biegłego, z którym będą rozmawiać, a także lepiej przystosować do swojej funkcji pokoje przesłuchań dla dzieci. Jest to projekt przełomowy i niezwykle ważny. Liczymy, że opozycja wreszcie się opamięta i przestanie działać na szkodę Polski poprzez ślepą negację wszystkich pomysłów rządu – dodaje Marcin Romanowski, Wiceminister Sprawiedliwości.

Krajowy Plan Działania to inicjatywa, na którą czekają miliony Polaków. Polska wreszcie stanie się bezpiecznym domem dla wszystkich. Zatrważająca liczba 7% dzieci, które padły ofiarą wykorzystania seksualnego – miejmy nadzieję – szybko spadnie do zera. Ministerstwo Sprawiedliwości zapewnia, że pracę nad przygotowaniem dokumentu zakończą się jeszcze w tym roku.