reklama
reklama

"Essa", "cringe", ,"łymyn"..., czyli polska gwara nastolatków. Które z nominowanych słów zostanie Młodzieżowym Słowem Roku 2022?

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Patryk Gwiaździński

"Essa", "cringe", ,"łymyn"..., czyli polska gwara nastolatków. Które z nominowanych słów zostanie Młodzieżowym Słowem Roku 2022? - Zdjęcie główne

Maciek, Adam i Kuba, uczniowie trzeciej klasy liceum, tłumaczą nam, co oznaczają nominowane w plebiscycie wyrazy. | foto Patryk Gwiaździński

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościJuż po raz siódmy wystartował plebiscyt na Młodzieżowe Słowo Roku. Młodzi ludzie także w 2022 udowodnili, że ich językowa kreatywność nie zna granic. O zmiany w gwarze uczniowskiej i jej znaczenie zapytaliśmy u samego źródła: uczniów, polonistę i językoznawcę.
reklama

Język polski trudny bywa, mówią nawet jego najbardziej zaciekli użytkownicy i najwięksi fani. Dla wielu jeszcze trudniejszy wydaje się jednak język polskich nastolatków. Jego często nie rozumieją nawet najbardziej postępowi dorośli.

TikTok kreatorem języka młodych w 2022 roku

Chcąc poznać najbardziej wiarygodne znaczenie "pokemona", "betoniarza", "gigachada", przedziwnego skrótu "NPC" i innych kandydatów do miana Młodzieżowego Słowa Roku, pytamy o nie przedstawicieli środowiska młodzieżowego: Maćka, Adama i Kubę. 

reklama

"Beton" to ktoś w takim stanie, jakby był po paleniu marihuany

– mówi 17-letni Maciek. A "betoniarz"? 

Pochodzi z TikToka, betoniarze z Anglii na przykład, trzeba pooglądać, żeby zrozumieć, o co chodzi

– poucza nas 16-letni Adam. "NPC" to natomiast słowo wywodzące się z gry.

Chodzi o to, że ktoś w grze jest sterowany. Tak się mówi na ludzi, których się nie zna. "Enpecet", czyli ktoś, kto chodzi, jakby był sterowany

– tłumaczy nam uczeń. Jak się okazuje, chodzi o osobę niewyróżniającą się, postępującą schematycznie tak, jak bohaterowie gier komputerowych. A essa? To przecież oczywiste.

reklama

"Essa" to essa

– śmieje się 17-letni Kuba. I za naszą namową dodaje:

"Essa", czyli super, fajnie. 

Rozmawiając z nastolatkami, dowiedzieliśmy się, że morzem językowej kreatywności jest dla nich w dużej mierze TikTok. Z niego pochodzi także sławne "siedemnaście". 

Była taka piosenka "Ile ty masz lat? 17?"

– wyjaśnia nam Adam. Podobnie jest z frazą "Robi wrażenie". 

Był taki gościu, co nagrywał jedzenie i mówił na przykład, że hot-dog robi wrażenie

– słyszymy. "Pokemon"? Nie, nie ten z bajki, którego kojarzy starsze pokolenie.

reklama

"Pokemony" to teraz dziewczyny w kolorowych włosach i spódniczkach z kabaretkami

– mówi nam Adam. "Naura" to po prostu nara, a "gigachad" to emotka z Twitcha.

Twitch TV to jest taka platforma streamingowa. Tam były emotki i "gigachat" to ktoś przystojny, mądry, inteligentny

– tłumaczy nasz najmłodszy rozmówca.

"Baza"?

Tego to nikt nie wie

– podsumowuje Adaś. 

Według Katarzyny Szyszki, polonistki, ta edycja plebiscytu Młodzieżowe Słowo Roku jest dość wyjątkowa. Jak obserwowała, w poprzednich latach nominowane słowa zaczynały funkcjonować w języku jej uczniów dopiero w momencie, kiedy ogłoszono wyniki konkursu.

reklama

A teraz w nominowanej dwudziestce znajdują się słowa, których już moi uczniowie używają na co dzień

– zauważa pedagożka. To na pewno: "essa", "cringe", "kto pytał", "odklejka", "twoja stara".

Językoznawczyni UAM: "Gwara jest jak lustro, po prostu odbija naszą rzeczywistość". Jak wojna w Ukrainie wpłynęła na język młodzieży?

Co na te słowa dorośli, stojący na straży języka? Jak mówi nam prof. Joanna Smól, językoznawczyni z UAM, która w 2003 roku współtworzyła "Nowy słownik gwary uczniowskiej", czasy, kiedy slang młodzieżowy był jej językiem ma już dawno za sobą. Mimo to, żadne z wymyślonych przez nastolatków słów ją nie dziwi.

Gwara jest jak lustro, po prostu odbija naszą rzeczywistość

– stwierdza wykładowczyni. Jednocześnie podkreśla, jak ważny jest fakt zmienności języka młodzieży.

Kończy się pandemia. Młodzieżowe słowa z nią związane stają się niemodne, nieaktualne, nieużywane. Gwara błyskawicznie reaguje również na to, co dzieje się w świecie, zwłaszcza na zjawiska niepokojące, budzące spore emocje – stąd wyróżnionych słów znalazła się m.in. "ruska onuca"

– zwraca uwagę prof. Joanna Smól. Właśnie tym określeniem nastolatkowie nazwali osoby sprzyjające Rosji w wojnie z Ukrainą.

To także osoba, której ogólnie się nie lubi

– dodaje Katarzyna Szyszka.

Polonistka mówi nam, że jeśli nauczyciel chce wejść do świata młodych ludzi, to musi choć trochę orientować się w ich słownictwie.

Ale nie w taki sposób, że je krytykuje, ośmiesza i mówi, że jest złe, tylko że też coś widział, że też kogoś zna, że rozumie ich fascynację. Wtedy otwiera sobie furtkę

– tłumaczy pedagożka i dodaje:

Z mojego doświadczenia w kontaktach z uczniami liceum to jest odbierane bardzo pozytywnie.

Jak przyznaje polonistka, uczniowie chętnie tłumaczą swój język.

Ja też ich się często o to proszę. Mówię, dobrze, rozumiem, wiem już, co to znaczy to "rel", ale w jakich sytuacjach mam tego użyć, żeby się nie ośmieszyć? I oni mi tłumaczą konkretnie jakiś kontekst

– opowiada nauczycielka.

Językowy faworyt uczniów vs faworyt polonistek

Po zadziwiającym werdykcie ubiegłorocznej edycji konkursu prof. Joanna Smól nawet nie próbuje wskazać, które słowo może wygrać plebiscyt. Jak mówi, wyniki co roku zaskakują nawet samych organizatorów.

Mam natomiast swojego faworyta. Jest nim "odklejka", oznaczająca stan oderwania od rzeczywistości. Wybrałam ją ze względu na polskie pochodzenie oraz nieco humorystyczny wydźwięk

– zdradza nam polonistka z UAM. W językoznawczy gust wykładowczyni trafiła także riposta "kto pytał", szczególnie w zestawieniu z odpowiedzią "twoja stara". Jak mówi, jest bardzo charakterystyczna dla gwary uczniowskiej, bo pozwala wyrazić dystans, dezaprobatę i ironię w stosunku do rozmówcy 

Faworytem pani Katarzyny Szyszki jest słowo "essa".  

Essa i ten gest, który do tego się wykonuje to jest hit ostatnich czasów. Ja jeszcze obracam się teraz w środowisku klasy maturalnej, a tam oni żyją od osiemnastki do osiemnastki i "mieć essę", czyli dobry nastrój, dobry vibe, to jest coś, co bardzo często powtarzają 

– mówi nam nauczycielka. Słowo, które powinno wygrać według pytanych przez nas uczniów, to jednak najbardziej abstrakcyjne dla dorosłych "NPC".

O wyniku plebiscytu Młodzieżowe Słowo Roku 2022 może zdecydować każdy, dokonując wyboru jednego z dwudziestu dopuszczonych do drugiego etapu słów.

Głosowanie trwa do 30 listopada 2022 r. na stronie https://msr.pwn.pl/. 

reklama
reklama
Artykuł pochodzi z portalu lublin24.pl. Kliknij tutaj, aby tam przejść.
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama