Wczoraj około godziny 13:00 do bialskiej komendy zgłosił się instruktor jednej ze szkół jazdy.
Mężczyzna oświadczył, że jadąc ze swoim kursantem ul. Sidorską zauważył leżący na środku ulicy portfel oraz fruwające częściowo banknoty. Wewnątrz oprócz dokumentów i kart kredytowych znajdowała się znaczna ilość gotówki. Uczciwy znalazca od razu przyniósł znalezione pieniądze na komendę, informując o szczegółach zdarzenia. Po przeliczeniu okazało się, że w środku jest ponad 10 tys. zł.
Dokumenty należały do mieszkańca Lublina. Kiedy policjanci próbowali się z nim skontaktować, ten zgłosił się na policję w nadziei, że ktoś znalazł zgubę. Przyznał, że portfel pozostawił prawdopodobnie na dachu swojego auta, po czym odjechał. Portfel wraz z całą zawartością wrócił do właściciela, który nie krył zadowolenia oraz oświadczył, że skontaktuje się ze znalazcą by osobiście mu podziękować.
Funkcjonariusze dziękują znalazcy za uczciwość i obywatelską, godną naśladowania postawę.