Było to również ostatnie wyjazdowe starcia w barwach bialskiego zespołu Leona Łazarczyka, który od nowego sezonu będzie występował w PGNiG Superlidze w barwach MMTS-u Kwidzyn. - W pierwszej połowie popełniliśmy za dużo błędów własnych, z czego wziął się remis. Pierwsze fragmenty po zmianie stron nie należały do nas, ale obrona 3:2:1 zafunkcjonowała doskonale. Gospodarze nie mogli sobie z nią poradzić i dzięki temu zgarnialiśmy łatwe piłki. Potem kontrolowaliśmy przebieg spotkania do ostatniej minuty - mówi Wiktor Wójcik, gracz AZS-u.
Warmia Energa Olsztyn - AZS AWF Biała Podlaska 29:34 (17:17)
Warmia: Makowski, Kaczmarczyk - Mucha 8, Stępień 1, Safiejko 3, Laskowski 2, Kohrs 1, Pawelec 2, Konkel 2, Kopyciński 2, Sikorski, Pinda 1, Zemełka 2, Skiba 1, Malewski 4.
AZS AWF: Adamiuk, Kwiatkowski, Wiejak 1 - Maksymczuk 7, Łazarczyk 6, Tarasiuk 1, Niedzielenko, Szendzielorz 2, Mazur 2, Kozycz 4, Kandora 4, Antoniak 4, Lewalski, Baranowski, Kwiatkowski, Wójcik 1, Wojnecki 2.
Kary: 8 min. (Stępień, Laskowski, Pawelec, Pinda) - 14 min. (Kozycz, Lewalski, Kandora, Baranowski, Wójcik, Łazarczyk, Maksymczuk).
Czerwona kartka: Kozycz 52`, za faul.
Sędziowali: Korda (Nowy Barkoszyn), Strzelczyk (Gdańsk).
Widzów: 250.
Czas na finisz
W najbliższą sobotę bialczanie rozegrają ostatnie spotkanie w sezonie.
Przed własną publicznością zmierzą się z MKS-em Wieluń. Początek boju o godz. 18:00.
Komentarze (0)