39-letni były grający szkoleniowiec Agrotexu wykorzystał gapiostwo obrońców i po rzucie wolnym bitym przez Krystiana Pawlinę, uprzedził bramkarza miejscowych głową. Na 0:1 trafił asystent przy drugim golu, który sfinalizował akcję Kacpra Niewiadomskiego, który minął defensora i z linii końcowej podał do swojego kolegi. - Straciliśmy gola po prostopadłej piłce pomiędzy Bartka Jaszczuka i Bartka Pawlaka. Myślę, że był to wyrównany mecz. Nasza nonszalancja sprawiła, że musieliśmy się męczyć. Po przerwie byliśmy jakościowo lepszym zespołem i nie bez powodu wywieźliśmy trzy punkty z Krzywdy - mówi Magier.
Unia Krzywda - Agrotex Milanów 1:2 (1:1)
Bramki: Filipek 34` - Pawlina 10`, Magier 84`.
Unia K.: J. Dadasiewicz - Siwak, Filipek, K. Białach, A. Białach, Filip, Komar, Łukaszik, Bober, M. Piszcz, Strzyżewski.
Agrotex: Korolczuk - Łotys, Jaszczuk, Pawlak, K. Romaniuk, K. Niewiadomski (90` Maczewski), Pieńkus (82` Gidlewski), Magier, Pawlina, Trościańczyk (67 Dąbrowski), Podgajny (46` P. Niewiadomski).