reklama
reklama

Zapachniało Superligą. Tarasiuk: Zabrakło szczęścia (zdjęcia)

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportTrzeci mecz w nowym sezonie i pierwsza porażka piłkarzy ręcznych AZS-u AWF Biała Podlaska.
reklama

Podopieczni Marcina Stefańca przegrali 25:29 z Sandra Spa Pogonią Szczecin, czyli spadkowiczem z PGNiG Superligi. Najskuteczniejszym zawodnikiem bialczan był Jakub Tarasiuk. Rozgrywający zdobył 6 bramek, co jest jego rekordem na poziomie rozgrywek Ligi Centralnej. - Nie one są najważniejsze. Wolałbym rzucić połowę tego, ale by mieć trzy punkty. Zabrakło nam skuteczności. Mieliśmy dużo nietrafionych sytuacji sam na sam. W tym spotkaniu zabrakło nam szczęścia - mówi 22-latek.
Ważną postacią gości był Maksym Viunyk. Bramkarz Pogoni rzucił jedną bramkę, a do tego świetnie spisywał się między słupkami. Nasi nie trafili trzech z pięciu rzutów karnych. Mylili się: Bartłomiej Mazur, FIlip Lewalski oraz Dominik Antoniak.

Spotkanie kolegów
Do Białej Podlaskiej przyjechał Jakub Polok. Zdobył dwie bramki.
Swoją przygodę z piłką ręczną zaczynał w Olimpii Biała Podlaska pod wodzą Mariusza Michalczuka. - Graliśmy razem przez sześć lat w Olimpii, a później rok w AZS-ie, kiedy wracałem do gry po operacji. Moim pierwszym trenerem był Marcin Stefaniec, gdyż zacząłem grać dopiero w gimnazjum. To było miłe spotkanie z kolegą z jednej ekipy. Szkoda, że to on miał powody do radości - mówi Tarasiuk.

AZS AWF Biała Podlaska - Pogoń Szczecin 25:29 (11:13)
AZS AWF: Kwiatkowski, Makowski, Adamiuk - Warmijak, Grzenkowicz 1, Wierzbicki 3, Tarasiuk 6, Mazur 2, Reszczyński 3, Kozycz 2, Kandora 1, Antoniak 2, Lewalski, Baranowski 1, Wójcik 1, Wojnecki 2.
Pogoń: Viunyk 1, Jagodziński - Biały 2, Krok 6, Wrzesiński 4, Kapela, Polok 2, Wiśniewski 3, Stępień 4, Nowak 5, Lilien 2.
Upomnienia: Warmijak - Wiśniewski.
Kary: 12 min. (Wójcik x2, Kandora, Kozycz, Grzenkowicz, Warmijak) - 14 min. (Stępień x3, Wiśniewski, Polok, Wrzesiński, Biały).
Czerwone kartki: Biały 40', za faul, Stępień 59', z gradacji kar.
Sędziowali: Lubecki (Ustrzyki Dolne), Pieczonka (Krosno).
Widzów: 720.

Jadą do faworyta
Przed zespołem AZS-u trudne zadanie. W niedzielę powalczą we Wrocławiu z miejscowym Śląskiem, który jest faworytem do wygrania Ligi Centralnej. Początek starcia o godz. 16:00.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama