Jak udało się nam dowiedzieć, na początku tygodnia toczone były rozmowy z piłkarzami oraz członkami sztabu szkoleniowego Podhala Nowy Targ. Możliwe, że ze sponsorowania nowotarskiego klubu wycofa się firma Wojas.
Jeśli tak by się stało, wiosną w III lidze zagra 17 drużyn. Wówczas ze stawki spadałyby dwa zespoły, a nie jak mówi regulamin - trzy. Z pewnością nikt związany z Orlętami Radzyń Podlaski nie miałby za złe, gdyby Podhale wycofało się z ligi. Może inaczej, wiosną podopieczni Tomasza Złomańczuka mieliby nieco łatwiej w walce o uchronienie się przed degradacją.
Jeśli Podhale wycofałoby się z ligi, mecze w rundzie wiosennej weryfikowane byłyby jako walkowery. Zespół ma rozegrane połowę spotkań. Z naszych informacji wynika, iż może być taki scenariusz, iż zespół z Nowego Targu dogra sezon, ale młodymi zawodnikami. To zapewne wiązałoby się z większością porażek. W takim przypadku, drużyna mogłaby powalczyć o nagrody finansowe w Pro Junior System.
A jest o co grać. Za pierwsze miejsce ekipa otrzyma 400 tysięcy złotych, za drugie 300 tysięcy, za trzecie 200 tysięcy, a za czwarte 100 tysięcy. Kilka miesięcy temu władze Polskiego Związku Piłki Nożnej podjęły decyzję, iż zespoły, które skończą sezon na miejscach spadkowych, w ramach programu otrzymają 50% przysługującej im nagrody, niezależnie od tego, w której klasie rozgrywkowej będą występowały w następnym sezonie. Bez względu na wysokość nagrody wszystkie kluby zobowiązane są do przeznaczenia jej w całości na wydatki związane ze szkoleniem dzieci i młodzieży.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.