Nasza przedstawicielka pokonała trasę w ciągu 16 minut i sześciu sekund, wyprzedzając o 34 sekundy Olesę Smovjenco oraz o 39 sekund Ewę Jagielską. Iza była bezkonkurencyjna, chociaż jak wszyscy musiała zmagać się z ogromnym upałem.
Na starcie pojawiło się 2500 biegaczy. Atutem docenianym przez uczestników jest niewiele zakrętów na pięciokilometrowej trasie, dlatego zawsze zawodnicy mają większą szansę na poprawienie swoich rekordów życiowych. W klasyfikacji generalnej mężczyzn wygrał Artsiom Lohish (14:22 s) przed Szymonem Dorożyńskim (14:26 s) i Henrykiem Szostem (14:28 s).