- W Terespolu pobiegliśmy dystans ok. 1963 m symbolizujący rok, w którym poległ ostatni żołnierz wyklęty, Józef Franczak, ps. "Lalek" - mówi Krystyna Pucer, jedna z organizatorek.
Zawodnicy i kibice wspólnie odśpiewali Rotę. Przedstawiciel Regimentu Domu Radziwiłłów w Terespolu, Janusz Kopczyński, oddał honorowy wystrzał z armaty, dający sygnał do biegu. Trasa prowadziła ulicami miasta: Graniczną, Czerwonego Krzyża, Sienkiewicza, Kraszewskiego, Czerwonego Krzyża z metą na ulicy Granicznej.
W zawodach wzięło udział 120 osób, często całe rodziny. Po raz pierwszy dystans biegu w pełnym umundurowaniu pokonali uczniowie Akademickiego Liceum Ogólnokształcącego. Pierwsza do mety dotarła Justyna Trzaskalska, za nią Cezary Zaorski. Oboje otrzymali nagrody rzeczowe.
Uczestnicy biegali w jednakowych koszulkach. Bohaterami VII edycji "Tropem Wilczym" w Terespolu byli: Barbara Otwinowska i Antoni Heda. Organizatorzy zaangażowali się też w akcję charytatywną. - Zbieraliśmy pieniądze do puszek na leczenie chorych: Małgosi oraz Bartka. Obsługę techniczną organizacji i przebiegu zawodów pełniła młodzież Akademickiego Liceum Ogólnokształcącego w Terespolu. Sponsorem pakietów startowych był Urząd Miasta w Terespolu - dodaje.
Organizatorami biegu byli: Klub Olimpijczyka działający przy Akademickim Liceum Ogólnokształcącym, Urząd Miasta i Miejski Ośrodek Kultury.